Kolumbia: Z bronią ponownie glifosat w wojnie z kokainą
Zaczynają stosowanie kontrowersyjnego glifosatu herbicydowego dla przedsiębiorstw niszczących, z „opryskiwaniem ziemi”, tym razem jego zasadami. Ogłoszenie zostało wydane przez szefa policji w kraju, a generał Carlos Triana deklarował podczas konferencji prasowej, że państwo rozpoczęło procedury zakupu ilości pestycydów i że zostanie ono używane do „rozpylania ziemi”, zaczynając od drugiej połowy 20.
Poprzednie natryskiwanie powietrzne zostało zawieszone w 2015 r. Z powodu poważnych obaw związanych z uszkodzeniem środowiska i zdrowia publicznego. Glifosate, największy na świecie herbicydy sprzedażowe (800 000 ton w 2014 r.), Został opisany w 2015 r. Jako produkt „ewentualnie rakotwórczy” przez międzynarodowe centrum badawcze ds. Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Triana wyjaśniła, że kampania nie dotyczy plantacji większych niż 15 akrów koki, rośliny, której liście są surowcem w procesie produkcji kokainy. Kolumbia jest najpierw klasyfikowana na całym świecie w eksporcie narkotyków.
Ponowne otwarcie rozpylania plantacji Coca było jednym z kwestii dyskusji na ostatnim spotkaniu delegacji rządów kolumbijskich i amerykańskich. Nowy rząd USA sugerował, że może usunąć ten stan z listy osób, które uważa za sojuszników w walce z narkotykami.
Po ustanowieniu Ministerstwa Zdrowia władze kolumbijskie zawiesiły herbicyd w 2015 r. Były prezydent Ivan Doeke (2018-2022) chciał wznowić, ale sąd konstytucyjny uniemożliwił inicjatywę na ten temat, po apelacji społeczności rolników i tubylców.
Jego następca, obecny prezydent Gustavo Petros, zdecydowanie skrytykował użycie glifosatu, gdy był senatorem opozycji.
Jednak po przejęciu władzy, Kolumbia – ONZ szacunki – pobije zapisy dotyczące zakresu powierzchni, w których uprawiana jest Coca i produkcja kokainy. Jednocześnie kraj przechodzi najgorszy kryzys bezpieczeństwa ostatniej dekady, z tłem zmartwychwstania przemocy wśród różnych narkotyków i organizacji armii.
Minister obrony Pedro Sanchez zapewnił, że spraye są częścią planu „czołowej walki z handlem narkotykami”, wraz z innymi środkami, takimi jak oferta prawie równej niższej pensji, rolnikom, którzy wybierają alternatywne uprawy.