Kobieta znaleziona żywa w dżungli po tym, jak przez 40 dni była przykuta do drzewa
Kiedy pasterze znaleźli ją w pobliżu wioski Sonoorli w stanie Maharasztra, 50-letnia Lalita Kayi Kumar błagała o pomoc.
Policja zarejestrowała sprawę przeciwko jej byłemu mężowi o usiłowanie zabójstwa.
Saurabh Agrawal, szef policji w okręgu Sindhudurg, powiedział: „Zgodnie z notatką napisaną przez kobietę w szpitalu, sprawa została zarejestrowana przeciwko jej byłemu mężowi za usiłowanie zabójstwa, czyny zagrażające życiu lub bezpieczeństwu osobistemu innych osób oraz bezprawne uwięzienie”.
Zdjęcia pokazują, że Lalita była wyczerpana i na skraju śmierci, gdy ratownicy zabrali ją do szpitala w sąsiednim stanie Goa.
W szpitalu wręczyła ratownikom kartkę z napisem: „40 dni bez jedzenia w lesie – mój mąż przywiązał mnie do drzewa w lesie i powiedział, że tam umrę”.
Agrawal powiedział: „Dowiedzieliśmy się, że ta kobieta, która najwyraźniej urodziła się w Stanach Zjednoczonych, przez jakiś czas również mieszkała w Goa.
Próbujemy dowiedzieć się, z kim kontaktowała się w ciągu ostatnich kilku miesięcy”.
The Hindu zacytował rzecznika policji, który powiedział, że Lalita „opuściła męża” po „kłótni”.
Przyjechała do Indii dziesięć lat temu, aby studiować jogę i medytację, kiedy poznała swojego męża.
Zespół śledczych został wysłany do Tamil Nadu, rodzinnego stanu jej męża, aby odnaleźć jej krewnych.
Oficjalny rzecznik powiedział Telegraph India: „Biorąc pod uwagę jej stan psychiczny i medyczny, została przeniesiona do Goa Medical College na leczenie.
Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Lekarze, którzy ją leczyli, powiedzieli, że cierpi na problemy ze zdrowiem psychicznym.
Znaleźliśmy jej recepty lekarskie”.