Klęska w nowym rosyjskim przemyśle: „Dekadencja”
Rosja może przeżywać jeden z najbardziej krytycznych momentów od rozpoczęcia wojny z Ukrainą w lutym 2022 roku. Do głównych przyczyn tej sytuacji można zaliczyć ciągłe sankcje Zachodu na rosyjskie produkty, a także liczne sektory gospodarki (finansowe, przemysłowe.. .).
Dzieje się tak głównie za sprawą silnych sankcji na eksport rosyjskiej ropy przez państwa zachodnie, które stawiają rosyjski sektor naftowo-energetyczny na skraj przepaści.
Ponadto warto zauważyć, że w listopadzie tego roku nałożono nowe sankcje na rosyjskie banki, takie jak Gazprombank, co doprowadziło do upadku rubla. Ze swojej strony sektor lotniczy również znajduje się u kresu wytrzymałości, co jest jednocześnie spowodowane poważnym zmniejszeniem zasobów żelaza.
Ale jeśli któryś z nich jest bardziej na granicy wytrzymałości niż jakikolwiek inny, to jest to przemysł węglowy do tego stopnia, że Putin zażądałby nadzwyczajnych środków w celu wsparcia rosyjskich spółek węglowych, ponieważ znajduje się on w sytuacji, w której straty mogą sięgać miliardów rubli, jak podają media Niezależny Kijów.
Jeśli jednak spojrzymy na źródło problemu, należy zauważyć, że Rosja jest krajem, który przed wojną z Ukrainą był w dużym stopniu uzależniony od eksportu węgla z Zachodu, który od wybuchu konfliktu został znacznie ograniczony.
Ale jest coś więcej. Kraje sprzymierzone z Rosją również nie przeżywają najlepszego momentu, a popyt na rosyjski węgiel ze strony reszty świata nie rekompensuje ogromnych strat, jakie oznacza koniec zachodniego popytu. Szacuje się, że przy tym wszystkim straty mogą wynieść 91 miliardów rubli, co stanowi równowartość 873 milionów dolarów w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku.
W związku z tym rosyjski minister energetyki Siergiej Tsivilyov ogłosił, że rosyjski rząd chce „jak najszybciej” złagodzić presję na pracowników węglowych i pracuje nad opracowaniem programu społeczno-gospodarczego dla Kuzbassu, ważnego regionu, w którym węgiel jest kamieniem węgielnym gospodarki .