Ostatnie posty

Kłajpeda 100 lat temu (5)

Spirits schmogel

Prawie każdy numer „Klaipėdos žinios” z 1924 r. zawiera również raporty kryminalne, głównie dotyczące przemytu alkoholu.

„Jak wszystkim wiadomo, zwłaszcza w ostatnich czasach, szmugiel wszelkiego rodzaju alkoholu – „holenderskiego”, „pruskiego”, „drewnianego” itp. stał się tak bujny, że Żmudzini zaczęli się do niego garnąć, a w samej Kłajpedzie wszystkie wrony krakały o „tanim” alkoholu.

Wiele osób, które chciały się dobrze bawić, cierpi na różne dolegliwości żołądkowe.

Jak wszyscy wiedzą, zwłaszcza w ostatnich czasach, popyt na wszelkiego rodzaju alkohol – „holenderski”, „pruski”, „drewniany” itp. – stał się tak obfity, że Żmudzini rzucili się na niego, a w samej Kłajpedzie wszystkie wrony krakały o „tanim” alkoholu.

Teraz, dzięki wysiłkom energicznej policji, być może cała dobrze zorganizowana organizacja przemytnicza została namierzona, a jak już informowano, transporty alkoholu wraz z całą obsługą zostały zajęte w kilku miejscach.

W nocy z soboty na niedzielę złapano transport w pobliżu Karkline ze 100 litrami spirytusu.

Jona Dejus z Maciškiai niedaleko Połągi, który pomógł zdobyć kontrabandę, został postrzelony w czoło przez przemytników, gdy tylko wrócił do domu. Morderca jest śledzony i mamy nadzieję, że wkrótce zostanie odnaleziony”, podała gazeta z 15 października 1924 roku.

O biznesie na Litwie

Oprócz biuletynów i beletrystyki ówczesna prasa zawierała również eseje z gatunku noweli.

Jedynym z nich jest sygnowane inicjałami V.D. folio „From the Country Looking In”, w którym mieszkający w Londynie autor zdradza, jak region Kłajpedy postrzegali Litwini, którzy w tym czasie wyemigrowali do USA i na krótko wrócili do ojczyzny.

„Tego lata miałem okazję więcej porozmawiać z lekarzami i medykami. Wydaje mi się, że dla litewskiej opinii publicznej przydatne byłoby doświadczenie tego, czego niektórzy Amerykanie oczekiwali od naszej Litwy, co znaleźli i czym byli rozczarowani, kiedy tam pojechali.

Chciałbym opublikować jeszcze jedno wrażenie, jakie odniosłem z moich rozmów, nie po to, by krytykować lub krytykować kogokolwiek, ale po to, by zobaczyć, gdzie i co Amerykanom się w nas nie podoba.

Co wy, litewscy bohaterowie, uważacie za lepsze! – mówi silny biznesmen, aptekarz: „Oto cały interes Litwy w rękach Żydów.

Gdziekolwiek się obrócisz, dokądkolwiek pójdziesz, cokolwiek zrobisz, nie możesz obejść się bez Szmuila, bez Lejzera. To dobrze, mówią, że Litwin nie może obejść się bez Żyda. A Šliūpas ogłosił w dawnych czasach, że litewskie pokrewieństwo z Żydami zaczęło się od czasu, gdy Abraham kupił działkę od Litwinów, aby pochować Sarę…

– Tamsta, za dużo, mówię. Żydów z Litwy nie wypędzicie. Jedynym sposobem jest zdrowa i aktywna konkurencja. Wyślijcie te tysiące swoich utalentowanych biznesmenów z Ameryki.

– Jak amerykański biznesmen może rozpocząć działalność na Litwie, gdy inicjatywa biznesowa jest zniechęcana nie gorzej niż przed 1914 rokiem? Aby rozpocząć nawet najmniejszy biznes, musi przejść przez całą masę tego, co nazywamy „biurokracją” – od Ainošiusa do Kaipošiusa”.

Tylko litewskie nazwiska

W październiku 1924 r. „Klaipėdos žinios” (Wiadomości Kłajpedzkie) opublikowały interesującą serię artykułów „Życie religijne w regionie Kłajpedy” o różnorodności wyznań w regionie Kłajpedy.

W numerze z 16 października napisano o spotkaniach ewangelickich.

„Istniały jeszcze Wewnętrzne Zgromadzenia Misyjne. Powstały one w 1833 roku, a za ich założyciela uznaje się Johna Andrew Wicherna. Celem tego zgromadzenia było utrzymanie ludzi w wierności kościołowi i rządowi.

Ewangelista tej misji, Macik, opublikował w tym celu litewsko-europejski „Ewangeliczny List Zgromadzeń” w 1912 roku. Macik pracuje obecnie w „Wschodniopruskiej Misji Siostrzanej”. Misja ta również odbyła w tym roku swoje zgromadzenia w regionie Kłajpedy. W nr 8 „Sprawozdań” misji Macik pisze między innymi o swoich wrażeniach z regionu Kłajpedy:

„… Region Kłajpedy od kilku lat jest oddzielony od Niemiec. Początkowo znajdował się pod administracją francuską, a następnie Litwini zbudowali go ze swoją armią i rządem. Obecnie cały region Kłajpedy znajduje się pod administracją litewską. Cały rząd jest pod litewskimi rządami, a jego językiem jest litewski.

Stacje kolejowe mają tylko litewskie nazwy, niemieckie zostały przemianowane. Drogowskazy kolejowe i podobne elementy są pomalowane na litewskie kolory.

Dawna granica maskolijska, która została utworzona między regionem Kłajpedy a Litwą podczas administracji francuskiej, została usunięta i obecnie można bez przeszkód podróżować z Kowna do Kłajpedy.

Dawna granica maskoliczna, która nadal istniała między regionem Kłajpedy a Litwą pod administracją francuską, została usunięta i obecnie można bez przeszkód podróżować z Kowna do Kłajpedy.

W ten sposób można zgodnie z prawdą powiedzieć, że region Kłajpedy należy do Litwy, chociaż osoby o orientacji niemieckiej w milczeniu i publicznie protestują przeciwko swojej przynależności do Litwy”.

Kursy dla dorosłych

W „Klaipėdos žinios” z 16 października poinformowano, że od 20 października w litewskim gimnazjum rozpoczną się zajęcia dla dorosłych, którzy chcą wziąć udział w kursie języka litewskiego w wyższych klasach progimnazjum i gimnazjum. Zajęcia rozpoczynają się o godzinie 17:00 . Opłata wynosi 10 litów miesięcznie.

Są to książki, które mieszkańcy Kłajpedy czytali w 1924 roku.
Reklamy „Klaipėdos žinios”.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.