Kierowcy Ferrari zdominowali Grand Prix USA: Verstappen walczył z Norrisem o podium do ostatniego okrążenia!
Podwójną wygraną zespołu Ferrari potwierdziło drugie miejsce Hiszpana Carlosa Sainza. Brytyjczyk Lando Norris zajął trzecie miejsce w McLarenie, ale otrzymał 5-sekundową karę na ostatnim okrążeniu za wyprzedzenie Maxa Verstappena z Red Bulla poza torem, więc ostatecznie zajął trzecie miejsce. Leclerc odniósł w USA swoje ósme zwycięstwo w karierze i 40. miejsce na podium. W bieżącym sezonie triumfował już także w Monako i we Włoszech.
Zaraz po starcie początkowo zajmujący drugie miejsce Verstappen próbował zaatakować Norrisa, ale obaj zostali przytrzymani i Ferrari wykorzystało sytuację. Leclerc objął prowadzenie, a Verstappen i Sainz znaleźli się za nim. Norris spadł na czwarte miejsce. Sainz próbował wyprzedzić Verstappena, który został zepchnięty z toru na lewym zakręcie. Hamilton świetnie wystartował, awansując o pięć pozycji, ale wyścig skończył się dla niego na trzecim okrążeniu, gdy wylądował w żwirze. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, a kolejność na czele Leclerc, Vestappen, Sainz nie zmieniała się przez długi czas.
Na 22. okrążeniu to Sainz przekroczył prędkość, próbując wyprzedzić Verstappena. Po powrocie na tor był siódmy za Perezem. Tymczasowy lider Leclerc zjechał do boksu na 27. okrążeniu. Po powrocie wyprzedził Sainza. Z kolei powrót z pit stopu nie poszedł dobrze Verstappenowi, który był piąty za Sainzem. Po tym, jak Piastri i Norris również przejechali, na czele klasyfikacji znaleźli się Leclerc, Sainz i Verstappen.
Za nimi jechały jednak McLareny, a Norris miał tempo i stopniowo zmniejszał dystans do Verstappena. Holender zaciekle walczył od 47. okrążenia z Norrisem, który miał świeższe opony o sześć okrążeń. Na 52. okrążeniu to Norris okazał się lepszy, ale na ostatnim kółku wypadł z toru i otrzymał 5-sekundową karę. Brytyjski kierowca Mercedesa George Russell ukończył wyścig na doskonałym 6. miejscu, startując z 20. pozycji. Znaczący awans zanotował także Australijczyk Liam Lawson z RB, który zajął 9. miejsce, choć startował z 19. pozycji.
Do końca mistrzostw pozostało jeszcze pięć weekendów rywalizacji. Następny wyścig zaplanowano na niedzielę 27 października w Meksyku. Sezon zakończy się 8 grudnia w Abu Zabi.
