Kiedyś szyli ubrania i pracowali w biurze. Dziś produkują drony. Historie ukraińskich przedsiębiorców, którzy pomagają pokonać Putina
Przed wojną Ivan był typowym pracownikiem marketingu finansowego. Jego marzenia dotyczyły życia w Szwajcarii, ale rzeczywistość zmieniła się szybko, gdy Rosja pomyślała o Ukrainie trzy lata temu. Dzisiaj Ivan jest jednym z wielu Ukraińczyków, którzy zdecydowali się na zupełnie nowy kierunek – branżę obronną.
Vasil, który nie miał wcześniejszego doświadczenia wojskowego, doświadczył podobnej sytuacji, ale poczuł silną chęć przyczynienia się do obrony swojego kraju. Ta motywacja skłoniła go do szkolenia ludzi do kontrolowania dronów. Trend ten jest również wspierany przez firmę taką jak Skylab, która została utworzona w okupowanym mieście Balaklia i zaczęła udzielić pomocy armii w rozwoju i produkcji dronów.
Historia Oleksandry i Yany jest kolejnym przykładem tego, jak determinacja, aby pomóc swojemu krajowi, może wyrosnąć w konkretne działania, które wzmacniają jego obronę. Maryna i jej zespół są dowodem na to, że nawet rzemiosło mody można przekształcić w opiekę nad tymi, którzy cierpiały z przodu.
W tym artykule przyjrzymy się, w jaki sposób ukraińscy przedsiębiorcy przyczyniają się do ochrony ich kraju i rozwoju sektora obrony na Ukrainie.
Kiedy rozpoczęła się wojna (nazwa została zmieniona ze względów bezpieczeństwa) postanowiła działać. Niedawno pracował w marketingu finansowym i marzył o życiu w Szwajcarii. Dziś prowadzi firmę specjalizującą się w rozwoju walki z rosyjskimi dronami.
Wszystko zaczęło się od faktu, że Ivan wpadł na pomysł, że jego umiejętności na częstotliwościach radiowych można wykorzystać do stworzenia detekora dronów. Po miesiącu pracy miał prototyp, który zaczął testować i poprawić. Później, wraz ze swoimi partnerami, założył firmę, która rozpoczęła współpracę z Gwardią Narodową i rozwijać technologie, które pomagają uratować życie bezpośrednio z przodu.
Jego zespół opracował kompaktowe przenośne urządzenie, które może uchwycić sygnał drona wroga i zakłócić jego działanie. „Gdy urządzenie przechwytuje sygnał, operator dronów traci obraz, który miał na monitorze. Dron albo upada, albo zawala się”
Według informacji zwrotnych od klientów jego firmy 10 takich obiektów może zaoszczędzić do 100 żołnierzy przez cały rok. Dzięki zwiększonym popytowi firma czterokrotnie zwiększyła produkcję w ciągu ostatnich trzech lat i obecnie ma na celu produkcję 300 sztuk miesięcznie.
Jednak rozwój trwa. Zespół pracuje nad nowym urządzeniem laserowym, które za pomocą sztucznej inteligencji może zidentyfikować nowe zagrożenie – włókna optyczne stosowane w niektórych rodzajach dronów. Jak stwierdza Ivan, impuls rozwoju pochodzi bezpośrednio z pola bitwy – od żołnierza z Zaporoži.
Historia Ivana nie jest wyjątkowa. Po wybuchu wojny wielu ukraińskich przedsiębiorców zmieniło kierunek swojej pracy i weszło do przemysłu obronnego – niektórzy jako programistowie, inni jako trenerzy.
Jednym z nich jest (nazwa została również zmieniona ze względów bezpieczeństwa). Pierwotnie pracował w nim i nie miał doświadczenia z armią. Podobnie jak wiele innych, chciał pomóc – nie z bronią, ale z tym, co wiedział najlepiej.
Zaintrygowało go skuteczność dronów, ale jednocześnie zauważył, że brakuje jej dostępnej i wysokiej jakości edukacji w tym obszarze. Uświadomił sobie, że nawet cywile mogliby przyczynić się do obrony kraju, gdyby byli w stanie właściwie poradzić sobie z techniką. Połączył siły ze swoimi kolegami, którzy mieli doświadczenie w kontroli dronów, dostał przestrzeń i poprosił armię o pozwolenie. W kwietniu 2022 r., Zaledwie kilka tygodni po rozpoczęciu inwazji, on i jego koledzy założyli szkołę dla operatorów dronów.
Nauczanie było bezpłatne. Zapewnili finansowanie z własnych zasobów, wkładów prywatnych darczyńców i firm technologicznych. Motywacja była prosta – chronić ludzi.
Zapotrzebowanie na szkolenie gwałtownie wzrosło. Chociaż początkowo nie mogli uczyć taktycznych procedur wojskowych, mogli nauczyć czegoś nie mniej ważnego – jak zniszczyć drona przez niepotrzebny błąd. Szkoła szybko się złożyła i zaczęła trenować średnio 100 uczniów miesięcznie. Stopniowo istniały inne podobne inicjatywy, które zareagowały na duże zainteresowanie i potrzebę nowych operatorów.
Historia Skylab i rewolucyjny dron
W czasach, gdy większość inżynierów testuje swoje prototypy w sterylnych laboratoriach, zespół dostroił obwody pod dźwiękami ostrzału. Skylab, ukraińska firma urodzona w okupowanym Balaklii, jest dowodem na to, że innowacje czasami powstają w najtrudniejszych warunkach.
Na początku wojny nie było nic – żadnego fabryki, żadnego biznesplanu, tylko kilka naprawionych dronów, radiotelefonów i nierealne pragnienie pomocy armii. Jevhen, doświadczony inżynier IT, pozostał po inwazji w swoim mieście, początkowo naprawił technikę ukraińskich żołnierzy – dronów, anteny, radiotelefów. Ale wkrótce stało się jasne, że potrzeba przekroczyła ramy naprawcze. Mała grupa techników dorastała zespół, aby stać się firmą technologiczną Skylab.
Jej najnowsze i najsłynniejsze dzieło nazywa się bezzałogowym dronem Sirko-S1-A, który już pomaga jednostkom z przodu. Sirko-S1 to nie tylko duży zdalnie sterowany pojazd-to wszechstronna modułowa platforma, którą można dostosować do różnych rodzajów sprzętu. Jego użycie obejmuje szeroki zakres zadań, od logistyki (dostawa wody, amunicji lub leków), poprzez amortyzację długotrwałej i układanie kopalń na terytorium wroga, po działania takie jak ewakuacja ciał, koszty podnoszenia lub odłączenie. Platforma może również służyć jako urządzenie mobilne do walki elektronicznej.
„Około 75–80 % naszych składników dronów jest produkowanych na Ukrainie”-mówi Jevhen. „Niektóre wyspecjalizowane komponenty, takie jak kamery, mikroczipy i tablice elektroniczne, muszą być nadal importowane z Chin i USA”.
Przyszłość Skylab również wykracza poza Ukrainę. Firma przygotowuje się do eksportowania swoich technologii, zwłaszcza do krajów Unii Europejskiej, szczególnie do państw bałtyckich, gdzie istnieje znaczne zainteresowanie ukraińskim doświadczeniem bojowym i rozwiązaniami technicznymi. Wszystko to jednak zależy od poprawek legislacyjnych, które umożliwią eksport sprzętu wojskowego.
Według Yevhen, dziś ukraińscy inżynierowie i żołnierze tworzą wyjątkową wiedzę, która jest niespotykana na świecie. „Ich rozwiązania, zweryfikowane w rzeczywistych warunkach walki, również budzą znaczne zainteresowanie krajami zachodnimi” – mówi.
Historie Maryny, Yany i Oleksandry
pierwotnie projektant i projektant działający w świecie mody, dziś prowadzi warsztaty, które codziennie szyje armią. Jeszcze przed wojną stworzyła kolekcje dla kilku ukraińskich i zagranicznych marek, ale po inwazji wszystko się zmieniło.
On i jej mąż postanowili działać – przybyli do centrum humanitarnego, wzięli tkaniny i wrócili do studia. Stopniowo dołączyli do nich pracownicy, a produkcja rozpoczęła się od nowa, ale tym razem z nowym skupieniem. Zaczęli produkować sprzęt dla armii – od prostych ubrań po specjalne funkcje bezpieczeństwa.
Dziś jej marka Amber Family regularnie szyje specjalne zestawy dla rannych żołnierzy. Te ubrania są używane do wygodnej i wygodnej odzieży po zapewnieniu opieki zdrowotnej. Mogą produkować około 100 takich zestawów miesięcznie, podczas gdy warsztat działają praktycznie ciągle. Chociaż ich maszyny nie były pierwotnie przeznaczone do przetwarzania takich stałych materiałów, były w stanie się dostosować – czasem nawet kosztem ich zużycia.
Małżonkowie doświadczyli podobnego doświadczenia. Kiedy rozpoczęła się wojna, Olexandr – weteran Ato i jego żona Jana, projektantka stron internetowych, postanowili rozpocząć własną produkcję Ukrainy. Nie mieli doświadczenia, ale im większe ich pragnienie zrealizowania tego pomysłu. Wszystko zaczęło się jako spontaniczna reakcja na żądanie i chęć stworzenia czegoś własnego – uczciwego, ukraińskiego i historii.
Ich działalność nie dotyczy tylko zysku. Podstawą jest zrozumienie potrzeb klientów. Dzięki ankietom wiedzą, czym ludzie są zainteresowani i dostosowują się do produkcji. Produkty tworzą i dostosowują się do popytu. Takie podejście okazało się wartością – firma, która reaguje na potrzeby rynkowe, ma szansę odnieść sukces. Finansują produkcję kurtek z polaru, stosów, flag i innego sprzętu do żołnierzy ukraińskich.
Jednak ich najnowszy projekt zmierza jeszcze dalej. Z zwrotu ze sprzedaży haftowanych produktów, które zainwestowali w rozwój i produkcję dronów. Współpracują z żołnierzami i weteranami, testując pierwsze prototypy bezpośrednio na linii bojowej. Ich celem jest uruchomienie seryjnej produkcji sprzętu, które będą w stanie znacząco przyczynić się do zdolności obronnych armii ukraińskiej.
Historie takie jak te z Maryna lub Yana z Oleksandr pokazują, że obrona kraju nie jest tylko w rękach armii. Cywilni przedsiębiorcy, którzy postanowili wziąć udział w dzisiejszym, odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu sprzętu, technologii i wsparcia moralnego – a ich wkład jest integralną częścią wspólnego wysiłku na rzecz wolności i bezpieczeństwa.
Ukraina stała się światowym liderem w obszarze dronów
Minister obrony Ukrainy Rusta Umerov podzielił się informacjami o tym, jak Ukraina stworzyła silny przemysł obrony.
Ukraiński przemysł obrony osiągnął rekordowy wzrost w 2024 r. W porównaniu do 2022 r., Kiedy jego potencjał wyniósł około 1 miliarda dolarów, w 2025 r. Oczekuje się wzrostu do 35 miliardów dolarów. Tylko w ubiegłym roku produkcja wzrosła do 20 miliardów dolarów, porównywalna z pomocy międzynarodowej.
Produkcja haubic samobieżnych potroiła się w porównaniu z poprzednim rokiem, pojazdy pancerne są bardziej pięć razy, amunicję 2,5 razy i pociski przeciwpancerne dwa razy. Brak amunicji artyleryjskiej na początku roku został zastąpiony przez technologie dronów, których rozwój znacznie wzmocnił obronę kraju.
Dzisiaj 96% dronów stosowanych z przodu jest produkowanych na Ukrainie. Dzięki uproszczeniu procesów certyfikacyjnych rozwój został przyspieszony i na rynku działało ponad 200 producentów. Ukraina jest także pierwszym krajem na świecie, który tworzy oficjalne siły bezzałogowych systemów.
W 2024 r. Armia wygrała ponad 1,5 miliona dronów. Dzięki im udało im się znacznie osłabić flotę Czarnego Morza Czarnego w Rosji i osiągnąć setki celów głęboko na jej terytorium. Do 2025 r. Ukraina jest gotowa wyprodukować do 4,5 miliona dronów rocznie, w tym 700 000 marynarki wojennej i 35 000 na duże odległości. Ten technologiczny kierunek zmienia zasady współczesnej wojny.
Po rozpoczęciu wojny rząd ukraiński skłonił do przyspieszenia innowacji wojskowych i ich rozmieszczenia bezpośrednio na linii bojowej. Dzisiaj Ukraina ma najszybszy proces wprowadzania nowej broni do prawdziwych warunków walki – podczas gdy proces ten trwał wiele lat przed wojną, dziś może potrwać tylko kilka miesięcy.
Sukcesy te są jednak nie tylko tworzone w laboratoriach wojskowych lub poziomach politycznych – cywilni przedsiębiorcy i przedsiębiorcy są również ważną częścią tego postępu, którzy aktywnie przyczyniają się do rozwoju przemysłu obronnego dzięki ich pomysłom, determinacji i pracy.
Przykłady, takie jak Maryna, Oleksandr i Jana, ale także Ivan, Vasil i drużyna inżynierii Skylab, pokazują, że poparcie dla armii może iść w parze z biznesem i wprowadzić rozwiązania, które faktycznie pomagają żołnierzom bezpośrednio z przodu. Ich projekty, od produkcji odzieży taktycznej po rozwój zaawansowanych systemów dronów, stały się ważnym filarem obrony kraju, a jednocześnie dowodem, że w czasach kryzysu inicjatywa jednostki może kształtować przyszłość społeczeństwa.
