Ostatnie posty

Juan I. Irigoyen: Smród, którego nie kryje bańka piłkarska | Wiadomości z Katalonii

Istnieją granice nie do przekroczenia, także w czasach współczesnych, fundamentalistycznych w standaryzacji kultur. Choć mówią, że są tacy, którym się to udaje, odwiedzający Dżuddę nie mogą pić alkoholu ani ci, którzy przyjeżdżają relacjonować Superpuchar Hiszpanii, dziedzictwo Hiszpanii, sprzedane Arabii Saudyjskiej po triku pomiędzy Ale jeśli głód cię pokona druga w nocy po niekończącym się dniu pracy, możesz poprosić o dostawa która w około 15 minut dostarczy najsłynniejszego burgera świata pod drzwi Twojego pokoju hotelowego.

Inaczej jest jednak, jeśli pilnie idziesz do łazienki i jesteś oczywiście kobietą. Jestem przyzwyczajony do zwracania szczególnej uwagi na znaki łazienkowe w miejscach publicznych. Szczególnie irytują mnie długie podróże, jakie trzeba pokonywać, aby znaleźć toalety na lotniskach i w centrach handlowych, zawsze i tak oznaczone tą małą tabliczką z odpowiednimi odniesieniami dla mężczyzn i kobiet. Na stadionach piłkarskich w Jeddah nie stanowiło to dla mnie problemu. Ogromny znak z twarzą mężczyzny wskazywał łazienki na krawędziach ust, które zapewniały dostęp do trybun.

Nic jednak nie wskazywało, gdzie znajdowała się toaleta dla kobiet. Po konsultacji z koleżanką i przyjaciółką, także specjalnym wysłannikiem do Jeddah, powiedziała mi, że znalezienie toalety na stadionie jest trudne, ale możliwe. Na przykład jeden był w pokoju prasowym. W każdym razie duża odległość od trybun. Tak, nie mógł znaleźć takiego w Sports City, gdzie trenowali. W zasadzie dlatego, że ich nie było. Mój partner nie miał innego wyjścia, jak zwrócić się do osób niepełnosprawnych.

Są granice nie do przekroczenia, także w czasach współczesnych, fundamentalistycznych w standaryzacji miast. Choć podobno są tacy, którym udaje się to ukryć, turystom odwiedzającym piękną i bezosobową promenadę w Dżuddzie, sąsiadującą z malowniczą i szczególną dzielnicą Al-Balad, zaleca się noszenie długich, luźnych ubrań. To samo ostrzeżenie dla tych, którzy przychodzą relacjonować Superpuchar Hiszpanii, będący dziedzictwem Hiszpanii, przeniesionym z europejskiej zimy do upałów w Arabii Saudyjskiej, co wydaje się nie mieć końca nawet później. „Dzisiaj jest dzień, w którym możemy być szczęśliwi i szczęśliwi, co stanowi kulminację tygodnia, w którym zrobiliśmy wiele rzeczy dla dobra naszego sportu, zawsze ciesząc się miłością miejsca, które kocha hiszpańską piłkę nożną” – powiedział Rafael Louzán, prezes zarządu Hiszpańska Federacja Piłki Nożnej. Zdarza się jednak, że jeśli dokuczają Ci upały, możesz sięgnąć po krótki rękaw. Jeśli jesteś mężczyzną, oczywiście.

W przypadku kobiet jest inaczej. Przechadzając się po starym mieście dziennikarka musiała „zapiąć koszulę do ostatniego guzika przy kołnierzyku” pod wpływem „zastraszających i przenikliwych spojrzeń” miejscowych mieszkańców. „Na szczęście byłem z dwoma mężczyznami. Jeśli nie, nie wiem, co się dzieje”. Sytuacja tak samo brutalna, jak wtedy, gdy setka fanów wyciąga telefony komórkowe, aby robić zdjęcia lub nagrywać filmy kobietom bez uprzedniej zgody lub jakiejkolwiek próby ukrycia. Ciekawa postawa, na stronie internetowej kraju poleca się odwiedzającym: „Saudyjczycy bardzo cenią swoją prywatność, zwłaszcza kobiet. Zanim zrobisz zdjęcie, zwłaszcza jeśli przedstawia ludzi, najpierw zapytaj.”

Są granice nie do przekroczenia, także w czasach współczesnych fundamentalistów w standaryzacji stadionów. Chociaż mówią, że są tacy, którym podobały się pompatyczne obiekty w Jeddah, co ciekawe, delegacje Barcelony i Madrytu, które zwykle pobierają około pięciu milionów euro za towarzyski mecz poza Hiszpanią, przyznały odpowiednio dziewięć i siedem milionów za ostatni udział w Super Cup, ich pobyt był znacznie długi. „Organizacja była bardzo dobra, ale ze względu na przemieszczenie i tygodniowy pobyt tam powinniśmy być może lepiej opłacani” – powiedziała Joan Laporta, prezydent Barcelony.

Pieniądze dla klubów, niezadowolenie kibiców, dręczonych przez lokalnych kibiców – „Zbesztali nas i spoliczkowali. Kobiety cierpiały ze dotyku” – potępił kibic Majorki, „a rodziny piłkarzy również nie były chronione. „Dzieci z tego kraju zaczęły robić nam zdjęcia z bliska i nękały nas. Poczuliśmy się trochę nie na miejscu. „Nikt nas nie chronił”

Pochłonięty szkodliwą i oślepiającą rutyną dziennikarz sportowy może skakać ze stadionu na stadion, z hotelu do hotelu, nie mając innego szczęścia niż krótki postój turyści. W Arabii tak nie jest, cyniczne i obsceniczne pokazywanie pieniędzy, krótko mówiąc, wulgarne jak każdy luksus materialny, nie czyści Superpucharu przeniesionego do Arabii Saudyjskiej w zamian za 40 milionów. Ani fantazja o wehikule czasu nie pomoże w złagodzeniu skarg. To nie zacofanie, to smród, który nie jest w stanie nawet zamaskować bańki zawodowej branży piłkarskiej.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.