Jordański szef dyplomacji wzywa do zakończenia izraelskiej agresji na trzech frontach
Egipcjanie również wyrazili solidarność z Libanem.
Ministrowie spraw zagranicznych Egiptu i Jordanii wyrazili we wtorek solidarność z Libanem, donosi TASR, powołując się na raport AFP. Egipt i Jordania to jedyne dwa kraje arabskie, które zawarły pokój z Izraelem.
Jordański minister spraw zagranicznych Ayman Safadi, na wspólnej konferencji prasowej ze swoim egipskim odpowiednikiem Badrem Abdalattim, wezwał do zakończenia „izraelskiej agresji na trzech frontach” – w Strefie Gazy, na okupowanym Zachodnim Brzegu i teraz w Libanie.
Potępienie działań Izraela
„Potępiamy izraelską agresję w Libanie, potępiamy izraelski ostrzał libańskiej stolicy, potępiamy izraelskie zabójstwa Libańczyków” – powiedział Safadi.
Zarówno Amman, jak i Kair wielokrotnie ostrzegały, że region znajduje się na krawędzi wojny. Oskarżają Izrael o to, że jest traktowany przez swoich zachodnich sojuszników tak, jakby był bezkarny, pomimo systematycznego łamania prawa międzynarodowego. „Masz kraj, który jest ponad prawem i nie odpowiada przed nikim” – oświadczył Abdalatti.
Izrael atakuje libański ruch bojowy Hezbollah w Libanie od 23 września. Co najmniej 1150 osób straciło już życie, a milion ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.