„Jeśli się poddasz, masz 50 000 euro do zapłaty”. Syn Marty z „Casados” ujawnia produkcję programu
Marta i Cezar są dwoma konkurentami programu SIC „małżeństwem w pierwszym sensie”, a małżeństwo między nimi dało do mówienia, ponieważ fryzjer Vizeli zemdlał na ołtarzu.
Pomimo tego, że jest rozczarowana parą przypisaną mu przez ekspertów, Marta postanowiła kontynuować doświadczenie i dać Cezara możliwość, ale nie „nie uciekła” na krytyce niektórych widzów, którzy wydają się nie podobały jej postawy i słowa o pana młodego.
W obliczu wszystkich mediów wokół swojej matki Bruno Neto zgodził się udzielić wywiadu dla magazynu „TV Guia”, pokazując jego bunt w ramach produkcji programu: „(…) Lubią obrazy, które są dla nich korzystne, nikt nie dba o psychologię konkurentów”zaczął podkreślać, przyznając, że „nie boi się anulowania”.
Do „TV Guia” Bruno Neto ujawniła również, że matka czuje się „bardzo skrzywdzona” z produkcją, że jej zdaniem lubią tylko „mniej dobre rzeczy”, wciąż lamentując w pracy ekspertów: „(…) Powiedziała wkrótce, że nie chce osoby z tablicą rejestracyjną i co ona robi?zrealizowałem.
Bruno Neto wyszedł z obrony Marty, zauważając, że nie potrzebuje tego rodzaju programów „podróżowania” nawet po „sławie”, a także ujawnił „konsekwencję”, jaką miałby rodzic, gdyby nie postanowił kontynuować doświadczenia po ślubie.
„Po pierwsze, ponieważ jeśli zrezygnujesz z ślubu, masz 50 000 euro do zapłacenia. A ona nie poddała się, ponieważ nawet nie lubiła Cezara, chciałem dać możliwość tego poznania”.udostępniony Bruno Neto.
Przeczytaj pełny wywiad w numerze magazynu „TV Guia” w tym tygodniu.