Jazda po litewskich drogach może powodować poślizgi
J.Skačkauskas poinformował, że w przyszłorocznym budżecie państwa na finansowanie dróg zostanie przeznaczone tylko 700 mln euro. Według niego ostateczna kwota powinna być znacznie wyższa, a ponadto wnioskuje się o 1,375 mld euro na drogi krajowe i 600 mln euro na drogi gminne.
Według wiceministra, 455 km autostrad wymaga naprawy za 581 mln euro, 603 km dróg krajowych za 648 mln euro, 2 892 km dróg krajowych za 2,089 mld euro i 4 491 km dróg regionalnych za 3,2 mld euro.
Jest to kwota potrzebna tylko na dostosowanie dróg przynajmniej do wymogów dotyczących nawierzchni. Według polityka, stan wszystkich kategorii dróg będzie się tylko pogarszał, biorąc pod uwagę poziom finansowania. W najgorszej sytuacji są drogi powiatowe, gdzie aż jedna trzecia z nich jest w złym stanie.
Wiceminister zwrócił również uwagę na katastrofalną sytuację mostów: potrzeba 590 milionów euro, aby wyprowadzić niektóre z nich (109) ze stanu ruiny, a około 1 miliarda euro, aby doprowadzić je do zadowalającego stanu.
Niestety, sytuacja w zakresie finansowania dróg w ciągu najbliższych trzech lat nie jest zachęcająca. W 2025 r. 701 mln euro zamiast potrzebnych 1,973 mld euro, 599 mln euro zamiast 2,229 mld euro w 2026 r. i 547 mln euro zamiast 2,202 mld euro w 2027 r.