Izraelski atak na jemeński port Hudajda pozostawia co najmniej 80 rannych
Jak dotąd nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.
Co najmniej 80 osób zostało rannych w wyniku izraelskich nalotów na jemeńskie miasto portowe Hudajda w sobotę. Według AFP, ministerstwo zdrowia, kierowane przez wspieranych przez Iran jemeńskich rebeliantów Houthi, poinformowało o tym fakcie.
W wyniku nalotów, które doprowadziły do masowego pożaru w rejonie portu, „80 osób zostało rannych, większość z nich z poważnymi oparzeniami”, podało ministerstwo rebeliantów w oświadczeniu opublikowanym przez media Houthi. Jak dotąd nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.
Jemeńskie i saudyjskie media początkowo twierdziły, że za sobotnimi atakami na port Hudajda stały siły amerykańskie i brytyjskie. Jednak później do operacji wojskowej przyznała się armia izraelska, która stwierdziła, że była to odwet za ataki na Izrael w ostatnich miesiącach.
Huti ostrzegli Izrael wkrótce po tym ataku, że nastąpi dalsza eskalacja i że Izrael „zapłaci cenę” za atak na jemeńskie miasto portowe.
„Jednostka syjonistyczna zapłaci za ataki na instalacje cywilne, a my odpowiemy eskalacją”, powiedział członek biura politycznego Huti Muhammad Bukhaiti w statusie w mediach społecznościowych cytowanym przez AFP.