Izrael: Hamas z radością przyjął atak terrorystyczny w Tel Awiwie – groźby Netanjahu przed rozejmem
Na kilka godzin przed rozpoczęciem zawieszenia broni wszystko wydaje się wisieć na włosku. Jej post ją powitał
W rzeczywistości charakteryzuje atak jako „naturalną reakcję na masakry syjonistyczne” i podkreśla, że puls Zachodniego Brzegu nie ustanie aż do „zawarcia godnego i uczciwego porozumienia o wymianie więźniów”.
„Opłakujemy sprawcę akcji z Tulkarem, który dźgnął nożem grupę osadników na ulicy w Tel Awiwie. Moment tej operacji, który zbiegł się ze zwycięstwem naszego narodu i ruchu oporu oraz zawarciem godnego i uczciwego porozumienia o wymianie więźniów, stanowi mocny sygnał, że puls Zachodniego Brzegu nie spocznie” – podkreśla m.in. rzeczy w swoim poście.
Groźby ze strony Netanjahu
Ze swojej strony wysłał Hamasowi surową wiadomość. W swoim poście podkreśla, że nie przystąpi do rozejmu, dopóki nie otrzyma w rękach listy nazwisk izraelskich zakładników.
„Nie będziemy mogli kontynuować prac nad ramami, dopóki nie otrzymamy listy zakładników, którzy mają zostać zwolnieni zgodnie z ustaleniami. Izrael nie będzie tolerował łamania porozumienia. Hamas ponosi wyłączną odpowiedzialność” – mówi w swoim przesłaniu.
Premier Benjamin Netanjahu:
„Nie będziemy mogli kontynuować prac nad ramami, dopóki nie otrzymamy listy zakładników, którzy zostaną uwolnieni, zgodnie z ustaleniami. Izrael nie będzie tolerował łamania porozumienia. Hamas ponosi wyłączną odpowiedzialność.»
— Premier Izraela (@IsraeliPM)
Przypominamy, że porozumienie przewiduje, że w pierwszej fazie, która będzie trwać sześć tygodni, działania wojenne zostaną zakończone i 33 izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy zostanie zwolnionych w zamian za uwolnienie 737 palestyńskich więźniów przetrzymywanych w izraelskich więzieniach. W rzeczywistości, jak ogłosiło jego biuro, oczekuje się, że wygłosi nowe przemówienie później.
Jak wynika z dzisiejszego oświadczenia, izraelskie wojsko oświadczyło, że wczoraj uderzyło 50 „celi terrorystycznych” w Strefie Gazy. Ponadto rzecznik IDF stwierdził, że armia Izraela jest gotowa kontynuować działania przeciwko Hamasowi.
Minister bezpieczeństwa narodowego Izraela złożył rezygnację
Jednocześnie Itamar Ben Gvir złożył rezygnację ze stanowiska Ministra Bezpieczeństwa Narodowego. Skrajnie prawicowy polityk podkreślił, że odebrał tę akcję jako „oznakę protestu” przeciwko porozumieniu o zawieszeniu broni w Gazie.
Zasadniczo jest to zmiana ogłoszona w ubiegły czwartek. Zadeklarował wówczas, że w przypadku zawieszenia broni zarówno on, jak i jego partia odejdą z rządu.
„To porozumienie poświęca wojenne osiągnięcia IDF. Wycofanie sił IDF z Gazy i zakończenie walk w Gazie jest niczym innym jak poddaniem się Hamasowi”. – stwierdził w ogłoszeniu swojej partii.