Hugo bierze karę, a Koryntian ma remis z Palmeiras z jednym mniejszym – 06/02/2025 – Sport
W czwartek (6) Koryntian odbyli heroiczny remis przeciwko Palmeirasowi w Allianz Parque w pojedynku na Mistrzostwa Paulisty. Grając o jedną mniej przez większą część ostatniego etapu, po wydaleniu Yuri Alberto, drużyna odwiedzająca miała karę obrony przez Hugo Souza, aby wrócić do domu z punktem po wyniku 1-1.
Dwa gole klasyka ukazały się w pierwszej połowie. Maurício otworzył punktację, a Yuri Alberto, który miał kontrowersyjne wydalenie po zgromadzeniu dwóch żółtych kart, była tym, która ogłosiła remis. W ostatnim etapie Palmeiras zrobił wszystko, aby osiągnąć drugą bramkę i oderwał karę po 45 minutach, kiedy Estêvão doznał faul. Sama koszula 41 naładowała i zobaczyła, jak piłka zatrzymuje się w rękach bramkarza korynckiego.
Ulewny deszcz, który spadł w mieście Sao Paulo wczesnym czwartkiem wieczorem, poważnie ukarał trawnik areny Palmeiras. Pojedynek musiał zostać przełożony, aż burza spadnie. Tymczasem urzędnicy klubu zostali wezwani do naprawy w terenie i pomocy w odprowadzaniu wody.
W niektórych momentach można było zauważyć wysokość syntetycznego dywanu trawnego spowodowanego gromadzeniem się wody. Kiedy pole było bardziej suche, konieczne było również ponowne rozprzestrzenianie korka, rodzaj piłki wykonanej z materiału organicznego, który służy jako izolator termiczny i sprawia, że trawnik jest amortyzowany.
Fabinho Soldado, dyrektor ds. Piłki nożnej Koryntian, towarzyszył pracom na skraju wsi i powiedział, że odroczenie było wspólną decyzją arbitrażu, Federacji Paulisty i klubów.
„[A chuva] Jest to nieosiągalne. Musisz mieć wrażliwość, aby poczekać na najlepszy czas na mecz. To szkoda dla obu drużyn. Zespoły zostały rozgrzane i będą musiały wrócić na boisko w celu nowej aktywacji ” – powiedział dyrektor TNT Sports.
Niedaleko odejścia obrona cywilna São Paulo wystrzeliła powiadomienia o powodzie w regionach zachodnich, gdzie jest Allianz, North Zone i Centro.
Opóźnienie meczów z powodu deszczu było powtarzającą się sytuacją w Mistrzostwach Paulisty. Oprócz Derby mecz między São Bernardo i Novorizontino, również w środę, został sparaliżowany przed końcem pierwszej połowy z powodu burzy.
Opóźnienie Derby jest przynajmniej piąte, które miało miejsce w tej edycji Mistrzostw Paulisty z powodu deszczy. W poprzednich rundach mecze między São Paulo X Corinthians, Santos x Sao Paulo, Ponte Preta X Corinthians i Northwest X Botafogo również zostały przełożone, a pojedynek w Bauru odbył się dopiero następnego dnia.
W Allianz Parque sędzia Raphael Claus zezwolił na początek meczu o 20:32. Gdy tylko piłka się toczyła, właściciele domów szybko przystosowali się do warunków polowych. Po ośmiu minutach Mauricio otworzył punktację po otrzymaniu długiej przepustki Piquereza.
Zaleta w pierwszych kilku minutach dała drużynie gospodarzy większą pewność siebie, aby kontynuować nacisk. Do 24 minut, kiedy Yuri Alberto otrzymał, a Memphis Defay w tym obszarze i zakończyła się silną, domagając się dobrej obrony Weverton, praktycznie tylko Palmeiras miał obraźliwy objętość.
Ten ruch wystarczy, aby dać odwiedzającym nastrój. Tuż przed przerwą Yuri Alberto otrzymał nową przepustkę od Holendrów i tym razem koszulka 9 zdołała narysować.
Bardziej zrównoważona, druga połowa rozpoczęła się od obu drużyn szukających ataku, ale po 16 minutach przebieg klasyki zmieniłby się, gdy autor bramki Koryntian został wydalony za rzekome symulowanie faul. Szukał dryblowania na statkach, niezrównoważony i upadł na trawnik, wciąż mokry.
Sędzia zrozumiał, że gracz próbował symulować faul i wkrótce narysował żółtą kartę, a następnie czerwony. Yuri wyszedł z pola niemal bez reakcji na decyzję Raphaela Clausa, który pokazał pierwszą kartę napastnikowi na wczesnym etapie, kiedy świętował swój gol z kopnięciem na flagę narożną.
Z jednym mniejszym graczem Koryntian zaczęli grać tylko na polu obrony. Palmeiras z kolei opublikował na boisku ofensywnym i nalegał do ostatnich minut, kiedy Estêvão zajął karę po indywidualnej grze.
Sama koszulka 41 poszła na szarżę, ale Hugo Souza dorastał przed rywalem i bronił swojej szóstej kary od czasu przybycia do Koryntian w zeszłym roku, utrzymując remis.