Ostatnie posty

Hiszpański sąd skazał maszynistę rozbitego pociągu na dwa i pół roku więzienia

Hiszpański sąd skazał w piątek maszynistę i byłego dyrektora ds. bezpieczeństwa spółki kolejowej na 2,5 roku więzienia za wypadek z 2013 r., w którym zginęło 79 osób. TASR donosi o tym na podstawie raportu agencji prasowej AFP.

Pociąg przekroczył dozwoloną prędkość ponad dwukrotnie, a następnie wykoleił się na obrzeżach Santiago de Compostela w północno-zachodniej części kraju.

„Obaj oskarżeni zaniedbali swoje obowiązki” – stwierdził sąd w oświadczeniu. Prokuratura domagała się kary czterech lat więzienia dla maszynisty Francisco Garzóna i Andrésa Cortabitarte, byłego dyrektora ds. bezpieczeństwa w państwowej spółce kolejowej ADIF, oraz byłego dyrektora ds. bezpieczeństwa w państwowej spółce ADIF.

Przekroczenie prędkości

Dochodzenie w sprawie wykolejenia z 24 lipca 2013 r. wykazało, że pociąg jechał z prędkością 179 kilometrów na godzinę, dwukrotnie przekraczając dozwoloną prędkość na tym odcinku torów. Pociąg wykoleił się z dużą prędkością na zakręcie i uderzył w ścianę, zabijając 79 osób i raniąc ponad 140 innych. Była to największa tragedia kolejowa w Hiszpanii od 1944 roku.

Śledczy stwierdzili, że wypadek był wynikiem nieuwagi maszynisty, który zakończył rozmowę telefoniczną z konduktorem tuż przed wypadkiem. Garzón przyznał w swoich zeznaniach, że był rozproszony rozmową, ale stwierdził, że na torach powinien znajdować się sygnał, który ostrzegłby go o zmniejszeniu prędkości pociągu przed zakrętem.

Garzón przeprosił już krewnych ofiar w liście opublikowanym z okazji pierwszej rocznicy wypadku, mówiąc, że czuje „wielki smutek i ból”. Cortabitarte, jako były dyrektor ds. bezpieczeństwa w ADIF, został oskarżony o nieprzeprowadzenie analizy ryzyka na zakręcie, na którym doszło do wypadku.

Sąd: są bezpośrednio odpowiedzialni

W 530-stronicowym orzeczeniu sąd uznał, że maszynista pociągu i były urzędnik ADIF są bezpośrednio odpowiedzialni za śmierć 79 osób. Sąd nie uznał ośmioletniego zmarłego, który został ranny w wypadku i zmarł 73 dni później z powodu poważnej choroby, za bezpośrednio zabitego w wyniku wypadku i zaliczył go do rannych.

Wypadek miał miejsce w przeddzień święta św. Jakuba, jednego z apostołów Jezusa, którego szczątki znajdują się w sanktuarium w Santiago, gdzie co roku przybywa wielu chrześcijańskich pielgrzymów. Tysiące ludzi przybyło do miasta na coroczne wydarzenie, które zostało odwołane po tym, jak władze ogłosiły tydzień żałoby.

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.