Hiszpania planuje zalegalizować setki tysięcy imigrantów
Hiszpański rząd dąży do zwiększenia siły roboczej.
Hiszpania będzie legalizować pobyt około 300 000 nieudokumentowanych imigrantów rocznie przez następne trzy lata. Biorąc pod uwagę starzejącą się populację, rząd chce w ten sposób zwiększyć siłę roboczą. Oświadczyła to minister ds. migracji Elma Saiz, donosi TASR za Reuters i AFP.
Hiszpania, kierowana przez lewicowy mniejszościowy rząd koalicyjny, była w dużej mierze przyjazna dla migrantów, chociaż inne kraje europejskie, takie jak Włochy i Niemcy, próbują zaostrzyć kontrole graniczne.
Otwarty kraj
„Hiszpania musi wybrać między byciem otwartym, dobrze prosperującym krajem a zamkniętym i biednym krajem, a my wybraliśmy pierwszą opcję” – powiedziała Saiz. Kraj potrzebuje około 250.000 do 300.000 płacących podatki zagranicznych pracowników rocznie, aby utrzymać jakość usług socjalnych, powiedziała. Obecnie prawie trzy miliony obcokrajowców stanowi prawie 14 procent osób opłacających składki na hiszpański system socjalny.
Reforma skróci i uprości prawne i administracyjne procedury uzyskiwania pozwoleń na pracę i pobyt. Migranci będą mogli zarejestrować się jako handlowcy lub pracownicy i otrzymają dodatkowe gwarancje zatrudnienia.
Gospodarka Hiszpanii jest najszybciej rozwijającą się w UE. Zawdzięcza to napływowi wykwalifikowanych imigrantów z Ameryki Łacińskiej, którzy uzupełnili niedobory siły roboczej w takich dziedzinach jak technologia i hotelarstwo.
Reforma obejmuje również dłuższe wizy. Osoby poszukujące pracy będą mogły je przedłużyć z trzech do 12 miesięcy, a osoby na wizach studenckich będą mogły pracować 30 godzin tygodniowo. Nielegalni imigranci będą musieli mieszkać w Hiszpanii przez dwa lata zamiast obecnych trzech, aby automatycznie kwalifikować się do otrzymania wizy.
Według październikowego sondażu przeprowadzonego dla gazety El País i radia Cadena Ser, 57 procent Hiszpanów uważa, że imigracja jest „zbyt duża”, a 54 procent uważa, że odsetek imigrantów jest wyższy niż oficjalne dane rządowe – 18,5 procent populacji kraju to osoby urodzone za granicą.