Hamas wycofuje się z rozmów o zawieszeniu broni w Strefie Gazy
Powodem może być brak powagi ze strony Izraela, tworzenie przeszkód i ciągłe masakry nieuzbrojonych cywilów.
Palestyński ruch bojowy Hamas wycofuje się z negocjacji w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy, powiedział AFP w niedzielę wysoki rangą członek ruchu, donosi TASR. Niewymieniony z nazwiska wysoki rangą członek ruchu powiedział, że Mohammed Dajf, przywódca Brygad Izaddina Qassama, czuje się dobrze i pracuje, mimo że miał być celem izraelskiego ataku w południowej Strefie Gazy, w którym zginęły 92 osoby, według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy.
Inny nienazwany członek Hamasu dodał, że przywódca Hamasu Ismail Haniyeh poinformował międzynarodowych negocjatorów o „decyzji o wstrzymaniu negocjacji z powodu braku powagi ze strony okupantów (Izraela), ciągłego zwlekania, tworzenia przeszkód i ciągłych masakr nieuzbrojonych cywilów”.
Pierwszą fazą miało być sześciotygodniowe zawieszenie broni i wymiana więźniów między Izraelem a Hamasem. „Hamas wykazał się dużą zdolnością adaptacyjną w swoich wysiłkach na rzecz osiągnięcia porozumienia i zakończenia agresji i jest gotowy do wznowienia negocjacji, gdy rząd okupacyjny udowodni, że naprawdę chce zawrzeć porozumienie o zawieszeniu broni i wymianie więźniów” – powiedział ruch.
Wojna w Strefie wybuchła po bezprecedensowym ataku Hamasu na południowy Izrael w październiku, w którym zginęło 1200 osób. Według władz palestyńskich izraelska ofensywa odwetowa pochłonęła co najmniej 38 443 ofiar śmiertelnych i ponad 88 tysięcy rannych.