Francuzka oszukana na 830 tys. euro przez fałszywego Brada Pitta spotyka podwójną „karę”
Anne, lat 53, zakochała się w Bradze Pitcie w mediach społecznościowych i przelała mu 830 tys. euro, wierząc, że aktor ma raka i nie może dotykać rachunków z powodu rozwodu z Angeliną Jolie – to wszystko wielkie kłamstwo!
Ta obywatelka Francji opowiada swoją historię w reportażu wyemitowanym w programie „Sept à Huit” na kanale telewizyjnym TF1 w ostatnią niedzielę, 12 stycznia.
Anna zdradza, jak to się skończyło „zakochana” w fałszywym Bradze Pitcie którego poznałeś tylko w mediach społecznościowych. I choć może się to wydawać niewiarygodne, w rzeczywistości dwie Hiszpanki uległy już temu samemu oszustwu, będąc .
W przypadku 53-letniej Francuzki ujawnia ona, że rozmawiała z tym niedoszłym mężczyzną przez około półtora roku za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Przekonał ją o tym rzekomy aktor miał raka nerki i że potrzebuje operacji, ale oświadczył, że nie ma dostępu do swoich kont bankowych, ponieważ zostały zamrożone z powodu .
Używano autorów praworęcznych „”. fałszywe zdjęcia aktora w różnych codziennych sytuacjach, a nawet wysłał Anię wideo wygenerowane przez sztuczną inteligencję (IA).
„Wysyłała mi zdjęcia, a kiedy szukałam w Internecie, nie mogłam ich znaleźć” – mówi w TF1, podkreślając, że doszła do wniosku, że były to zdjęcia, które rzekomy Brad Pitt zrobił specjalnie dla niej.
Anne odkryła oszustwo dopiero, gdy zobaczyła wiadomość o początkach związku prawdziwego Brada Pitta z hiszpańsko-amerykańskim modelem. Inés de Ramón.
Ciężka depresja i pozbawienie prawie całego majątku
Kiedy rozpoczęła rozmowy z oszustem, Anne przezwyciężała pewien problem trudny okres na poziomie sentymentalnym z ówczesnym mężem, z którym ma córkę i z którym się rozwiodła.
Kobieta obecnie cierpi ciężka depresja i mieszka z przyjaciółką po tym, jak w wyniku oszustwa straciła prawie cały swój majątek, łącznie z nią 775 tysięcy euro do którego był uprawniony w związku z rozwodem.
„Zastanawiam się dlaczego mnie wybrali zranić mnie do tego stopnia. Nigdy w życiu nikogo nie skrzywdziłem. Ci ludzie zasługują na piekło” – wyjaśnia raport TF1.
Po oszustwie Anne staje się ofiarą cyberprzemocy
TF1 było jednak zmuszone spisać raport z Anne, ponieważ stała się ofiarą .
W artykule dziennikarskim, oprócz zeznań Anny, opublikowano także część obrazów „stworzonych” w ramach oszustwa, a także zapisy wymienianych e-maili i wiadomości.
Szczególnie te zdjęcia wywołały falę szyderczych reakcji w mediach społecznościowych, w których wzięło udział wiele osób kpiąc z Anny za wiarę, że są prawdziwe.
W jednym z nich pojawia się rzekomy Brad Pitt trzymający gazetowy napis „Aniu, kocham Cię” (Aniu, kocham cię).
niefrancuskie oomfs, przegapiasz szalony dokument, który ukazał się dzisiaj, w którym kobieta została oszukana (PONAD 800 000😭) przez podszywającego się pod Brada Pitta i TO był rodzaj zdjęć, które jej wysyłał 😭
— alex ˚✧₊ (@shoyobito)
Dopóki Policja Charente-Maritime Pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie wykorzystanie tej historii, aby przypomnieć sobie znaczenie kampanii uświadamiającej przeciwko firmie .
„Ta kobieta, która zakochała się w fałszywym Bradze Pitcie, z pewnością nie dałaby się nabrać, gdyby zarejestrowała się na naszym koncie… Dzięki naszym radom nie zagraża jej niebezpieczeństwo! Prawda?” – pisze na profilu instytucji na portalu społecznościowym X, czy Twitterze.
Ta kobieta, która zakochała się w fałszywym Bradze Pitcie, z pewnością nie dałaby się nabrać, gdyby subskrybowała nasze konto…😉
Dzięki naszym radom nie zagraża Ci niebezpieczeństwo! Prawda? 😁
— Charente-Maritime Gendarmerie (@Gendarmerie_017)
Podwójna „kara”
W ten sposób Anna zostaje ofiara podwójnej „kary”co spowodowało, że TF1 i spółka sporządzająca sprawozdanie wycofały możliwość jego przeglądu.
„Ania była celem zniesławienia w mediach społecznościowych i dlatego zdecydowaliśmy, że lepiej będzie usunąć powtórkę” – wyjaśnia gazecie źródło z firmy Elephant.
Na profilu „Sept à huit” na X wskazano, że jest to „program informacyjny, który w sposób neutralny porusza kwestie społeczne”, zakładając, że przedmiotowy reportaż „wywołał fala molestowania przeciwko świadkowi.”
„Do ochrona ofiarpostanowiliśmy usunąć go z naszych platform” – podsumowuje program TF1.