Filipe Luís projektuje mecz Flamengo z Central Cordoba po porażce z Cruzeiro
Rubro-Black został pokonany 2-1 w Mineirão i spadł na trzecią pozycję w Brasileirão
Stracił go do 2-1 i z zwycięstwami i spadł na trzecie miejsce mistrzostw brazylijskich. Jednak czas na lamentacje jest krótkie. Klub powraca na boisko przeciwko Centralnej Cordobie w środę (7), Argentynie, po czwartą rundę. W wywiadzie trener Filipe Luís żałował negatywnego wyniku w Belo Horizonte: „Bardzo trudna gra, bardzo dobrze wyszkolony przeciwnik. Musimy dać zasługę ich zwycięstwa, grać taktycznie bardzo dobrą grę, udało nam się zablokować naszą grę i mieliśmy trudności z stworzeniem. To była bardzo równa gra, w której mieliśmy możliwości zwrócenia się”.
Trener zwrócił uwagę, że wziął lekcje w meczu z drużyną wydobywczą: „W pierwszej połowie graliśmy w dobrą grę. Naciskali mocno, jak powiedziałem, bardzo dobrze wyszkolona drużyna. Udało im się zablokować nasze wyjście z piłki, ale moglibyśmy odejść kilka razy. Niestety tak się nie stało, i dostali bramkę karną na końcu gry. Rosnące i rozwijali się”.
Filipe podkreślił również sekwencję, z którą zmierzy się czerwono-czarny: „Najpierw musimy przeanalizować ten mecz z Cruzeiro, aby wiedzieć, co zrobiliśmy dobrze, źle, aby móc naprawić. Od jutra (poniedziałek) zacznij studiować następnego przeciwnika, który musi być bardzo podobny do gry w Maracanã i dzisiejszej grze. YouTube Young Pan Sports.