Europa Wschodnia stoi w obliczu kryzysu kadrowego w siłach zbrojnych
Przez wiele lat Republika Czeska nie była w stanie osiągnąć swoich celów rekrutacyjnych i walczyła o utrzymanie wymaganej liczby żołnierzy. Doprowadziło to do niedoboru personelu w jednostkach wojskowych i zmniejszenia ich gotowości bojowej.
„Uważamy, że nie można wykluczyć możliwości rosyjskiej agresji na nas w ciągu najbliższych kilku lat. Dlatego musimy być pewni, że będziemy mieli określoną liczbę żołnierzy i odpowiednie zdolności” – powiedział Tomas Kopechny, były wiceminister obrony Republiki Czeskiej i specjalny przedstawiciel Pragi ds. odbudowy Ukrainy.
Wschodnioeuropejskie rządy są zmuszone do uciekania się do cyfrowych kampanii marketingowych, zwiększania zasiłków wojskowych i zmniejszania wymagań medycznych dla poborowych, tak jak robi to czeskie Ministerstwo Obrony od 1 września.
Biorąc pod uwagę niską stopę bezrobocia, trudno jest przyciągnąć młodych ludzi do służby wojskowej, ponieważ oferuje ona niższe wynagrodzenie niż sektor prywatny.
Generał dywizji Karol Dymanowski, Pierwszy Zastępca Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, zwrócił uwagę, że problem jest związany z wysokim poziomem konkurencji na rynku pracy.
W Polsce rząd i armia twierdziły, że nie tylko osiągnęły swoje cele rekrutacyjne, ale także planowały zwiększyć limit, ale krytycy kwestionowali plany stworzenia armii liczącej 300 000 żołnierzy.
Największy kraj Europy Wschodniej również dąży do zwiększenia wydatków na obronność do prawie 5% PKB i rozpoczął kampanię „Wakacje z wojskiem”, oferując 28 dni szkolenia podstawowego dla obywateli w wieku od 18 do 35 lat.
Pomimo wzrostu liczby poborowych, według polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, w 2023 r. ze służby odejdzie rekordowa liczba żołnierzy zawodowych – 9 000.
Dymanowski nazwał to naturalnym procesem, ale płk Bogdan Sowa, szef Oddziału Organizacji i Rekrutacji Sztabu Generalnego WP, przyznał, że jest to problem i zauważył, że wielu żołnierzy odchodzi po kilku latach służby. W odpowiedzi na to postanowiono stworzyć nowe zachęty finansowe do utrzymania personelu.
Węgry również zwiększyły swoje wysiłki, rozpoczynając kampanię medialną mającą na celu przyciągnięcie nowych rekrutów, w tym serial telewizyjny o tematyce wojskowej, który będzie emitowany do końca 2024 roku.
Rumunia rozpoczęła kampanię rekrutacyjną, ponieważ ostatnie dane pokazują, że 43% stanowisk oficerskich i 23% stanowisk poborowych jest nadal nieobsadzonych.
Kraj posiada cztery baterie obrony przeciwrakietowej Patriot, z których tylko dwie są operacyjne. Rumunia nabyła również myśliwce F-16, ale brakuje jej wyszkolonych pilotów do ich pilotowania.
Źródło w rumuńskim departamencie obrony powiedziało, że konieczne jest rozważenie zmiany przepisów w celu utrzymania żołnierzy w służbie w krajach innych niż Rumunia.