Estończycy znaleźli pieniądze na sport
Budżet na wspieranie wychowania fizycznego i sportu składa się z pieniędzy pochodzących z akcyzy na alkohol i tytoń.
Według Margusa Allikmaa, szefa Fundacji Stolicy Kultury, dochody z akcyzy są praktycznie w stagnacji, podczas gdy dochody z podatku od hazardu stale rosną.
W ciągu dziesięciu lat wpływy z podatku od gier wzrosły prawie dwukrotnie.
Według estońskiego urzędu statystycznego, w 2013 roku podatek przyniósł ponad 21 milionów euro, a w ubiegłym roku kwota ta przekroczyła 48 milionów euro. Toni Ruutel, dyrektor Stowarzyszenia Organizatorów Gier Hazardowych, zauważył, że wzrost ten wynika głównie z operacji zagranicznych.
„Lwią część podatku stanowią operatorzy działający na całym świecie, ale ze względu na naszą inteligentną politykę podatkową są oni zarejestrowani w Estonii. W ubiegłym roku przychody ze zdalnego hazardu wyniosły 17,2 mln euro, czyli prawie dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Przychody w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku wyniosły 15,3 mln euro. Wierzę, że liczba ta wyniesie około 19-20 milionów euro rocznie”, dodał.
W ubiegłym roku rząd zdecydował się podnieść stawki podatku od hazardu.
„Ze względu na brak pieniędzy, stawka podatku od hazardu została podniesiona z 5% do 6% w styczniu ubiegłego roku i wzrośnie do 7% od stycznia 2026 r. Już to odczuliśmy, ponieważ liczba osób chcących uzyskać licencję na hazard spada” – podkreślił Riūtelis.