Ostatnie posty

Emma, myśląc, że jest po prostu nękana przez wirusa, otrzymała druzgocącą diagnozę: W jej głowie znajduje się bomba zegarowa!

W lutym 2022 r. rozpoczęli Emma Holick (41) nękana problemami zdrowotnymi, których nie potrafiła wyjaśnić. Nagle miała niewyraźne widzenie i silne bóle głowy. Widziała swojego lekarza ogólnego około pięć razy. Lekarz początkowo myślał, że ma wirusa, ale jej objawy nadal się pogarszały, aż straciła czucie w lewej stronie twarzy. Według gazety, wtedy rozpoczęła się jej walka o życie.

Zrozpaczona Emma z Lowestoft w Anglii udała się na ostry dyżur po tygodniach oczekiwania na specjalistyczne badania, gdzie wykonano jej rezonans magnetyczny, który wykazał, że ma wiele niebezpiecznych guzów mózgu.

Jej objawy zaczęły się od utraty wzroku w jednym oku. Następnie zauważyła, że straciła czucie po lewej stronie twarzy – od brwi do podbródka. Miała również silne bóle głowy i była bardzo zmęczona, ale pracowała w nocy na stacji benzynowej i zakładała, że nie radzi sobie dobrze z harmonogramem pracy.

„Myślałam, że po prostu przesadziłam. Kiedy objawy pojawiły się po raz pierwszy, lekarz nie był zbyt zaniepokojony. Ale zamiast się poprawiać, było coraz gorzej i zacząłem się naprawdę martwić, mimo że lekarze mówili mi, że nie dzieje się nic poważnego”. Emma wyjaśniła. „Spędziłam cały dzień w klinice okulistycznej na badaniach”. wspomina Emma.

Kilka dni później, gdy Emma była z dziećmi na parkingu domu towarowego, otrzymała telefon od swojego lekarza rodzinnego. Poinformował ją, że ma siedem guzów, a jeden z nich naciska na nerw wzrokowy i będzie musiał zostać usunięty. Najgorsze dla Emmy było to, że jej dzieci słyszały całą rozmowę z lekarzem.

„Kiedy mówią ci coś takiego, cały twój świat się zatrzymuje. To było absolutnie przerażające. W samochodzie było ze mną dwoje moich dzieci i one też to słyszały. Rozmawiałem z nimi, a jedno z nich krzyczało z tyłu samochodu, a drugie szlochało na siedzeniu pasażera. Byłem w szoku. Miałam chwile, w których świat wirował wokół mnie z prędkością 110 km/h” – Emma opisała moment, w którym dowiedziała się o swojej diagnozie.

Miesiąc później przeszła operację usunięcia jednego z guzów. Teraz przechodzi coroczne badania MRI w celu monitorowania guzów i mówi, że to jak tykająca bomba zegarowa.

„Z powodu guzów jestem zmęczona, więc codzienne życie jest dla mnie bardziej męczące. To tak, jakby ktoś wcisnął pauzę w twoim życiu. Co roku mam skan mózgu, aby sprawdzić, czy nie ma wzrostu. Niepokój narasta, gdy wiesz, że skan ma się odbyć. Potem trzeba długo czekać na wyniki. Ciągłe martwienie się o to, czy guzy urosły, czy będę potrzebować dalszego leczenia, jest wyczerpujące” – podsumowała Emma.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.