Emilien (Les 12 coups de midi) odłożony na bok przez byłych mistrzów gry: „nie zapraszamy go…”
Liane Lazaar jest redaktorką internetową związaną z działem telewizyjnym Purepeople.com. O podróży Jean-Pierre’a Pernauta w TF1 wie tyle samo, co najnowsze zwroty akcji kandydatów reality TV i ma wyraźny gust w opowieściach sercowych.
Minęło ponad półtora roku, odkąd Emilien wyróżniła się w „Les 12 coups de midi” na TF1. Młody mistrz wydaje się nie do pokonania, jednak jego status nie daje mu dostępu do wszystkiego. Zostaje nawet wykluczony ze spotkania z innymi Mistrzami Południa i mamy wyjaśnienia…
Emilien (Les 12 coups de midi) odłożony na bok przez byłych mistrzów gry: „nie zapraszamy go…”
Przybył we wrześniu 2023 r., Emilien rytm codziennego życia 12 strzałów z południa od tego czasu gra w TF1 i nie chce oddać swojego miejsca. Mając zaledwie 21 lat, . Nic więc dziwnego, że dołączył do bardzo ekskluzywnego klubu największych mistrzów gry, nie jest jednak jeszcze jego pełnoprawnym członkiem.
Rzeczywiście, zdaniem byłego najlepszego gracza programu pierwszego kanału, Emilien pozbawiona jest spotkań ze wszystkimi zwycięzcami gry. Spotkanie jednak organizowane raz w roku. Na weekend wszyscy są zaproszeni do spotkania i omówienia swoich podróży, ale także życia, w całkowitym spokoju. „Fajnie jest tam być”” Bruno był zachwycony Telewizja rekreacyjna. I żeby kontynuować: „W tym miejscu widzimy, że obsada serialu jest nadal bardzo dobrze wykonana, ponieważ pod względem ludzkim wszyscy jesteśmy bardzo różni, ale jednocześnie wszyscy się uwielbiamy”.
Emilien nie odstępuje od zasad starożytnych Mistrzów Południa
W 2024 roku to właśnie w Normandii odbył się weekend i dlatego Emilien go przegapił. Nie bez powodu istnieje niezbywalna zasada: mistrzowie, którzy nadal rywalizują, nie są zapraszani. Dla nich sposóbpozostań w ich bańce„. „To przygoda, którą zwykle przeżywa się raz w życiu, a jej celem jest pozostanie w swojej bańce i docenienie chwili„uzasadniał Bruno Hourcade naszym kolegom, którzy również doświadczyli tego niemiłego bojkotu. „Powiedziałem: «W ten weekend nie będzie zdjęć, mogę przyjechać, jeśli chcesz». Powiedzieli mi: „Ach nie, kiedy Mistrz Południa jest na zajęciach, nie zapraszamy go’„, wspominał z rozbawieniem.
Emilien nie powinien zatem chętnie uczestniczyć w tych zjazdach z dala od telewizorów, co oznaczałoby dla niego eliminację. Młody student historii jeszcze nie skończył 12 uderzeń południa, nawet powoli zbliżając się do 2 milionów euro wygranych…