Dziewczynka († 3) zmarła kilka dni po usunięciu migdałków: Cierpienie i nieudana walka o życie!
Trzyletnia dziewczynka zmarła zaledwie tydzień po rutynowym zabiegu, pisze Little Aliyah Yugovich została przyjęta do szpitala w Perth w Australii 28 czerwca w celu przeprowadzenia operacji migdałków. Została wypisana następnego dnia, ale kilka godzin później Aliyah trafiła na pogotowie. Wystąpiła u niej gorączka i objawy grypopodobne.
Zdiagnozowano u niej grypę typu A i trzy dni później odesłano do domu. Tam stan dziewczynki gwałtownie się pogorszył. Jak tylko się obudziła, zaczęła kaszleć i wymiotować krwią. Wezwano sanitariuszy przeprowadzili resuscytację i szybko przewieźli Aliyah do szpitala, gdzie została sztucznie uśpiona. Lekarze podłączyli małą księżniczkę do maszyn. Następnego dnia, po zbadaniu, okazało się, że Aliyah nie wykazywała aktywności mózgu i dlatego odłączono ją od aparatury podtrzymującej życie.
Zdruzgotani rodzice Jessica i Josh przeżywają swój najgorszy koszmar. Aliyah była, według słów bliskiego przyjaciela rodziny, piękną, inteligentną, słodką dziewczynką, która rozśmieszała wszystkich i rozświetlała pokój. „Po krótkiej, ale odważnej walce, nasza mała dziewczynka dostała skrzydeł”. napisała przytłoczona mama. „Kiedy trzymaliśmy ją mocno, a słońce zaczęło wschodzić, odleciała na drugą stronę tęczy. Byłaś idealną Aliyah Mae dla tego świata. Życie bez Ciebie nigdy nie będzie takie samo. Odcisnęłaś swoje piętno na każdej osobie, którą spotkałaś” – wyznała.
Jessica złożyła również hołd personelowi szpitala, podkreślając, że zrobili wszystko, co w ich mocy, aby uratować Aliyah. Oczekuje się, że raport koronera dostarczy w najbliższych dniach odpowiedzi na temat przyczyny śmierci dziecka.