Dziedzictwem Liry i Pacheco jest ciemność – 12.12.2024 – Przejrzystość publiczna
Choć w tej kadencji – zasłużenie – zdominował on pierwsze strony gazet, szereg innych niepowodzeń w zakresie przejrzystości szkodzi zarządzaniu i kierowaniu firmą . Ponieważ do końca ich kadencji pozostały niecałe dwa miesiące, pozostaje jedynie dziedzictwo instytucjonalnej ciemności.
Chociaż społeczeństwo często obwinia władzę wykonawczą – która choć daleka od doskonałości, pod względem odpowiedzialności wyprzedza inne władze o lata świetlne – władza ustawodawcza i sądownicza pozostają czarnymi skrzynkami. Poniższe przykłady pokazują wielkość otchłani.
W kraju pozbawionym regulacji i jakichkolwiek informacji na temat lobbingu oficjalne programy są dziś jedynym oknem umożliwiającym monitorowanie konfliktów interesów, które niszczą korytarze władzy. O ile władza wykonawcza, jak wyjaśniliśmy, odbywa jedno z posiedzeń 10 tys. władz, o tyle władza ustawodawcza nie przekazuje żadnych informacji na temat spotkań parlamentarzystów z agentami zewnętrznymi. Nie mając żadnego prawnego uzasadnienia do obrony tego, czego nie da się obronić, Prezydencja Izby ogranicza się do stwierdzenia, że informacja „nie istnieje”.
W Wydziale Wykonawczym możemy także poprosić o dostęp do protokołów i filmów ze spotkań z lobbystami oraz dostarczonych przez nich materiałów, natomiast Wydział Ustawodawczy nic nie oferuje. Jak można pozbawić społeczeństwo wiedzy o tym, o czym dyskutują jego przedstawiciele oraz kto i jakie czynniki wpływają na ich decyzje?
Co gorsza, opinie techniczne i badania wspierające zmiany legislacyjne są obecnie klasyfikowane jako poufne. To niepowodzenie rzuca społeczeństwo w ciemność, pozbawiając nas zrozumienia uzasadnień i skutków praw, które kształtują nasze życie. To dzięki tego typu dokumentom ujawniliśmy m.in., że to samo Ministerstwo Zdrowia postulowało podwyższenie podatków od butli z tlenem w czasie pandemii Covid-19.
Kolejny rażący przykład: podczas gdy Lirze po raz pierwszy od 2003 r. udało się ujawnić wszystkich byłych przewodniczących, Lira w dalszym ciągu blokuje dostęp do informacji o poprzednich administracjach Izby. Dzieje się tak pomimo ustalenia, że dane te stanowią przedmiot interesu publicznego i nie można temu zaprzeczyć.
Wraz ze zbliżającym się odnowieniem prezydentury istnieje możliwość przewrócenia tej karty. W listopadzie podmioty Paktu na rzecz Demokracji uruchomiły „” program mający na celu poprawę przepisów Izby. Wśród propozycji znajduje się wzmocnienie komisji i kolegium przywódców, jaśniejsze zasady rozpatrywania środków tymczasowych i zmiany konstytucji oraz przejrzyste kryteria dostępu społeczeństwa obywatelskiego.
Nieprzejrzystość nie tylko szkodzi społeczeństwu; osłabia parlamentarzystów, partie i instytucję Kongresu. Bez jasnych zasad i arbitralnych decyzji wybrani przedstawiciele nie są w stanie wypełniać swojej roli w sposób zgodny z prawem i skuteczny.
Czas pokaże, czy kolejni przewodniczący izb ustawodawczych będą mieli odwagę zerwać ze spuścizną Liry i Pacheco i wytyczyć trajektorię, z której będą mogli być dumni – czy też utrwalą cykl ciemności, który zagraża brazylijskiej demokracji.
LINK OBECNY: Spodobał Ci się ten tekst? Abonenci mogą dziennie uzyskać dostęp do siedmiu bezpłatnych dostępów z dowolnego łącza. Po prostu kliknij niebieskie F poniżej.