Ostatnie posty

Działanie na odległość: w jaki sposób 5G będzie ratować życie w regionach?

W miarę jak łączność 5G staje się coraz bardziej rozpowszechniona na naszej planecie, liczba udanych operacji zdalnych na całym świecie rośnie z każdym miesiącem, a pacjenta i lekarza wykonującego operację dzielą tysiące kilometrów.

„Telia wyjaśnia, w jaki sposób odbywają się te innowacyjne operacje telechirurgiczne i jak 5G może przybliżyć każdego z nas do lepszych usług medycznych.

„Dziesięć lat temu wielu z nas miałoby trudności z położeniem się na stole operacyjnym, wiedząc, że chirurg będzie nas operował za pośrednictwem mobilnego Internetu.

Kiedy połączenie odtwarza tylko filmy z YouTube po dobrej pauzie, można tylko marzyć w koszmarach o precyzji, z jaką poprowadziłby zdalnie sterowany skalpel chirurga po naszym ciele.

Ale stale rozwijające się 5G, z dramatycznie zmniejszonym opóźnieniem, zamienia strach w realne rezultaty.

I nie jest to tylko efektowna demonstracja możliwości technologii – istnieją duże nadzieje, że telechirurgia 5G pozwoli na wykonywanie zabiegów na najwyższym poziomie nawet w odległych regionach i korzystanie z wiedzy najlepszych specjalistów niemal w każdym miejscu na świecie” – mówi Ramūnas Mikalauskas, szef zespołu ds. sieci w Telii.

Pierwsza operacja – 30 lat temu.

Roboty operujące pacjentów, których każde działanie jest kontrolowane przez Internet przez chirurga w innym mieście lub nawet na innym kontynencie, nawet dziś brzmi jak science fiction.

W rzeczywistości jednak pierwsze tego typu eksperymenty przeprowadzono już pod koniec ubiegłego wieku.

W 1993 roku przeprowadzono prawdopodobnie pierwszą zdalną laparoskopię, z panelem sterowania chirurga zlokalizowanym w Pasadenie w Kalifornii i modelem materiału organicznego umieszczonym w sali operacyjnej w Mediolanie.

System komunikacji składał się wówczas z trzech stacji pośrednich połączonych światłowodem (pierwsza w Nowym Jorku, druga w Pasadenie i ostatnia w Mediolanie) oraz dwóch satelitów, jednego nad Oceanem Atlantyckim, a drugiego nad USA).

Fizyczna odległość między mułem pacjenta a lekarzem wynosiła wówczas 14 000 km, a czas opóźnienia sygnału ustalono na bezprecedensowo niskim poziomie 1,1 sekundy.

„Głównym wyzwaniem telechirurgii jest zapewnienie, że obraz widziany przez chirurga na odległość jest jak najbardziej zbliżony do rzeczywistego obrazu i że istnieje jak najmniejsze opóźnienie między jego poleceniami a działaniami robota. Wszystko to zależy bezpośrednio od przepustowości Internetu.

Przy opóźnieniu wynoszącym jedną sekundę trudno wyobrazić sobie wykonanie operacji według dzisiejszych standardów.

Zmniejszenie o połowę opóźnienia 400-500 ms umożliwia operację, ale jest frustrujące dla chirurga, który musi zwolnić i wykonywać różne szybkie manipulacje w nieco wolniejszym tempie niż jest do tego przyzwyczajony.

Idealny poziom opóźnienia dla maksymalnej jakości i bezpieczeństwa operacji powinien wynosić mniej niż 100 ms”, mówi Mikalauskas.

5G przyspiesza rozwój telechirurgii

Według eksperta Telia, osiągnięcie takich opóźnień jest obecnie możliwe bez kabli światłowodowych, satelitów i innej złożonej infrastruktury.

Nawet sieć 4G mogłaby zagwarantować podobny poziom opóźnień, ale biorąc pod uwagę, że jakość i przepustowość sieci komórkowej zmienia się dynamicznie w zależności od liczby aktywnych użytkowników i innych czynników, nadal nie można oczekiwać, że zapewni ona stabilność wymaganą do działania.

Z tego powodu zaawansowana sieć 5G staje się głównym motorem napędowym nowoczesnej telechirurgii, z teoretycznym opóźnieniem poniżej 10 ms i znacznie wyższą przepustowością sieci, która gwarantuje, że nie zostanie ona poważnie zdegradowana przez nagły wzrost liczby osób podłączonych do sieci.

Ponadto 5G otwiera możliwość „plasterkowania sieci”, dzięki czemu sieć szpitalna może zostać odizolowana w zwykłej sieci komercyjnej, co dodatkowo zmniejsza możliwe wahania jakości połączenia i zapewnia większe bezpieczeństwo informacji przesyłanych przez sieć.

Fakt, że nie jest to tylko sucha teoria, potwierdza szereg udanych procedur 5G.

W ubiegłym roku włoski operator komórkowy wsparł zdalną operację oka w klinice w Bari, gdzie profesor Gianni Alessio przeprowadził korektę rogówki, zdalnie sterując sprzętem laserowym ze swojego biura.

Pacjent znajdował się w tym czasie na sali operacyjnej oddalonej od gabinetu, ale dzięki opóźnieniu wynoszącemu zaledwie 50 ms, lekarz był w stanie płynnie obsługiwać instrument laserowy, zapewniając maksymalną precyzję.

Obecnie jednak jeszcze bardziej złożone operacje wykonywane są zdalnie. Na przykład w Chinach chirurdzy wszczepili stymulator mózgu pacjentowi cierpiącemu na chorobę Parkinsona w odległości ponad 3000 km.

W tym roku światem telechirurgii wstrząsnęła również wiadomość o pierwszej radykalnej, dystalnej operacji ominięcia żołądka przeprowadzonej zdalnie.

Operacja 5G została przeprowadzona na 51-letnim pacjencie, u którego zdiagnozowano raka żołądka, czwartego najbardziej śmiertelnego raka na świecie.

Brak powikłań i szybki wypis ze szpitala potwierdziły bezpieczeństwo i skuteczność zabiegu.

Wreszcie, 5G udowodniło w tym roku, że może nawet połączyć kilku chirurgów na różnych kontynentach w celu przeprowadzenia jednej operacji.

Setki specjalistów w ośrodku szkoleniowym Nicholson Center w Orlando w USA obserwowało wspólną operację przeprowadzoną przez lekarzy z Orlando, Szanghaju i Dubaju.

Pokazuje to potencjał telechirurgii w łączeniu najlepszych umysłów medycznych we współpracy, która byłaby logistycznie prawie niemożliwa do fizycznego zgromadzenia w jednym miejscu w tym samym czasie.

Telechirurgia na Litwie została już zapoczątkowana przez pierwszą operację w krajach bałtyckich, przeprowadzoną w zeszłym roku w Centrum Chirurgii Jamy Brzusznej i Chirurgii Onkologicznej Santara Clinics, gdzie widok chirurga jest przesyłany bezpośrednio do Hiszpanii za pomocą specjalnych okularów.

Chociaż lekarz, który przebywał za granicą, 3000 kilometrów stąd, nie wykonywał żadnych manipulacji na odległość, udzielał przydatnych porad osobom wykonującym operację, a tym samym przyczynił się do sukcesu zabiegu.

Zwycięstwo regionów

Patrząc na temat telechirurgii, wielu może się zastanawiać, po co nam tak wyrafinowana technologia i czy nie byłoby łatwiej, gdyby lekarz po prostu sam udał się na miejsce operacji.

Niestety, jak twierdzą twórcy rozwiązań telechirurgicznych, zdalna operacja stanie się nieunikniona ze względu na rosnące różnice w usługach medycznych między regionami i miastami.

Wiedza medyczna koncentruje się głównie w szpitalach w dużych miastach, a szpitalom rejonowym coraz trudniej jest przyciągnąć specjalistów.

„Telechirurgia 5G, która pozwala doświadczonemu chirurgowi operować zdalnie, bez opuszczania swojego gabinetu, powinna zapewnić pacjentom najwyższej jakości zabiegi chirurgiczne szybciej i niezależnie od ich miejsca zamieszkania” – komentuje Mikalauskas.

Inne zalety telechirurgii obejmują zwiększoną produktywność chirurgów.

Po pojedynczej operacji, w przeciwieństwie do fizycznej pracy w prawdziwej sali operacyjnej, lekarz nie musi czekać na przybycie kolejnego pacjenta i przygotowanie do operacji.

Po krótkiej przerwie w swoim gabinecie może zdalnie udać się do innego szpitala i wykonać więcej operacji w ciągu dnia.

Może to być szczególnie przydatne podczas wojny lub klęsk żywiołowych, gdy szpitale są przytłoczone dużą liczbą ofiar i muszą udzielić pomocy w krótkim czasie lub ratować ludzi w obszarach, do których udanie się lekarza byłoby niebezpieczne.

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.