Dwóch strażaków ginie podczas gaszenia pożaru w Polsce
Premier obiecał rodzinom zmarłych pomoc od państwa.
Kamienica w Poznaniu, która wczoraj wieczorem została zniszczona przez pożar i eksplozję, najprawdopodobniej zostanie wyburzona. Prezydent miasta Jacek Jaśkowiak ogłosił to w niedzielę. TASR informuje za agencją informacyjną PAP.
Pożar wybuchł w budynku mieszkalnym przy ulicy Kraszewskiego w nocy z soboty na niedzielę. W akcji gaśniczej rannych zostało 11 strażaków i trzy osoby postronne. Dwóch początkowo zaginionych strażaków nie żyje, poinformował premier Donald Tusk w niedzielę na portalu społecznościowym X.
„Dwóch strażaków zginęło dziś w akcji w Poznaniu. Cześć ich pamięci! To prawdziwi bohaterowie naszych czasów” – napisał w poście. Tusk dodał, że rodziny ofiar zostaną otoczone opieką państwa.
„Zapewniliśmy mieszkańcom nocleg w hotelu, z tej możliwości skorzystało ok. 20 osób, część schroniła się u własnych rodzin lub znajomych” – podkreślił Jaśkowiak.
Stan sąsiednich budynków oceni nadzór budowlany, ale ze wstępnych informacji strażaków wynika, że nie są one w złym stanie – poinformował burmistrz.
Na miejsce zdarzenia przybyło 100 strażaków i 30 pojazdów.
