Donald Trump mianuje agenta, który chronił go podczas ataku, na nowego dyrektora Secret Service
Sean Curran, który dołączył do korporacji w 2001 roku, piastował już stanowisko szefa wydziału ochrony prezydenta podczas pierwszej kadencji Republikanina.
W najbliższą środę (22) prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił mianowanie Seana Currana na nowego dyrektora Secret Service. Currana, który był jednym z agentów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Trumpa podczas zamachu w lipcu poprzedniego roku. „Udowodnił swoją odwagę, ryzykując życiem, aby pomóc ocalić moje życie przed postrzałem zabójcy w Butler w Pensylwanii” – oznajmił amerykański prezydent w oświadczeniu. „Mam całkowite zaufanie do Seana, że uczyni amerykańskie tajne służby silniejszymi niż kiedykolwiek”.
Secret Service odgrywa kluczową rolę w ochronie urzędników państwowych wyższego szczebla, a także w prowadzeniu dochodzeń w sprawie przestępstw finansowych. Po rezygnacji Kimberly Cheatle, która spotkała się z krytyką za niedociągnięcia w zakresie bezpieczeństwa polegające na dopuszczeniu do ataku na kandydata na prezydenta, agencją tymczasowo kierował Ron Rowe. Dochodzenie przeprowadzone przez grupę zadaniową Kongresu ujawniło, że atakowi można było zapobiec.
W raporcie podkreślono brak doświadczenia niektórych pracowników Secret Service, co wzbudziło obawy co do skuteczności oferowanej ochrony. Curran, który dołączył do Secret Service w 2001 r., wcześniej zajmował stanowisko odpowiedzialne za wydział ochrony prezydenta podczas pierwszej kadencji Trumpa.
*Raport wyprodukowany przy pomocy sztucznej inteligencji
Opublikowane przez Fernando Diasa