Dmitrij Pieskow powiedział, że natowskie ćwiczenia Steadfast Noon tylko eskalują napięcia
Rzecznik Kremla ostrzega przed eskalacją napięć.
Coroczne ćwiczenia Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) Steadfast Noon, które koncentrują się na obsłudze broni jądrowej, podsycają napięcia w związku z „gorącą wojną” na Ukrainie. Stwierdził to w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, donosi TASR powołując się na raport Reutersa.
„W warunkach gorącej wojny, która toczy się w ramach konfliktu ukraińskiego, takie ćwiczenia prowadzą jedynie do dalszej eskalacji napięć” – powiedział Pieskow.
Rzecznik Kremla nie chce rozmawiać o broni nuklearnej z USA.
Rzecznik Kremla dodał, że Moskwa nie może prowadzić rozmów na temat broni nuklearnej z USA, na co Waszyngton jest otwarty, ponieważ zachodnie potęgi nuklearne są bezpośrednio i pośrednio zaangażowane w konflikt przeciwko Rosji. Negocjacje w sprawie bezpieczeństwa musiałyby zatem mieć znacznie szerszy zakres, według Pieskowa.
Ćwiczenia Steadfast Noon rozpoczynają się w poniedziałek. Weźmie w nich udział około 60 samolotów z 13 krajów członkowskich NATO, które wezmą udział w lotach szkoleniowych nad Europą Zachodnią. Będą to myśliwce zdolne do przenoszenia amerykańskich bomb nuklearnych stacjonujących w Europie, bombowce dalekiego zasięgu, samoloty zwiadowcze i samoloty do tankowania w powietrzu. Manewry nie będą obejmować rzeczywistej broni.
Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego podkreśliła, że Steadfast Noon to „rutynowe i powtarzalne ćwiczenia”, a nie odpowiedź na inwazję Rosji na Ukrainę. Niemniej jednak ma to być wyraźny sygnał dla Moskwy, że NATO jest gotowe do obrony za pomocą broni jądrowej, jeśli zajdzie taka potrzeba.