Ostatnie posty

Dlaczego kobiety nie zastanawiają się nad tym, co mówią, do kogo i w jaki sposób…

Dlaczego ta prosta umiejętność, która wydaje się być łatwo dostępna dla każdego, jest nie tylko niemożliwa do opanowania przez kobiety, ale nawet do zrozumienia? Ponieważ nie wymaga żadnego specjalnego wysiłku. Przynajmniej wśród mężczyzn jest to dość proste.

Kobieta oczywiście wie jak to zrobić, ale ma wrażenie, że koty w jej sercu drapią i dlatego nie potrafi milczeć. Tak jakby, jeśli to zrobi i zamilknie choć na chwilę, sens jej dalszego życia przepadnie, cały jej świat pogrąży się w ciemności…

Nigdy nie sądziłem, że o tak elementarnych rzeczach powinno się dyskutować. Z jakiegoś powodu zawsze było dla mnie jasne, że jeśli nie posłucha się w porę, można wpaść w niezłe tarapaty.

Chłopcy mają więcej szczęścia i doświadczają tego wszystkiego od dzieciństwa, kiedy mówisz coś niepotrzebnego, a zaledwie kilka dni później zaczynasz dostrzegać coś kątem oka. W męskim świecie tak to mniej więcej wygląda…

Mężczyzna musi być odpowiedzialny za to co mówi, za to co mówi. Trzeba się bardzo dobrze zastanowić, zanim się coś powie, bo inaczej konsekwencje mogą być bardzo nieprzyjemne. I często chłopcy nie mówią zbyt wiele, aby nie prowokować, z powodu całego zła.

A co z dziewczynkami?

A dziewczynki trzeba chronić, są słabe, nie poniosą żadnych konsekwencji za swój długi i często jadowity język. Być może dlatego nie zastanawiają się nad tym, czym plują, choć w niektórych sytuacjach warto o tym pomyśleć.

  • Widać wyraźnie, że człowiek wraca do domu z pracy zły i nic nie mówi, że spotkało go tam coś nieprzyjemnego. Co więc robisz podchodząc do niego? Którym końcem zrzędzisz i przesłuchujesz, a gdy on ostro czymś odpowie, wpadasz w histerię? Czy jesteś nieśmiertelny? A może jak kot z 9 dodatkowymi życiami?
  • Albo widzisz nieodpowiedniego kierowcę, który próbuje zepchnąć cię na pobocze, więc po co klniesz i obrażasz go, wystawiając głowę z samochodu, a wtedy twój ukochany rozprawi się z pokraką. A twój ukochany jest po pachy, co i kogo może tam załatwić? To gdzie ty się w takim razie mieścisz?

Dlaczego kobiety myślą, że skoro w dzieciństwie mówiono im, że chłopcy nie obrażają dziewczynek, to w dorosłym życiu będzie tak samo? Jedną rzeczą jest być normalną dziewczyną lub kobietą, ale zupełnie inną jest być bezczelną suką, która jest całkowicie niezdolna do odpowiedniego komunikowania się z ludźmi. Czujesz różnicę?

Albo inna sytuacja. Widzisz mężczyznę siedzącego bezmyślnie i przeglądającego kanały telewizyjne, co oznacza, że jego mózg odpoczywa i próbuje się naładować, więc dlaczego ciągle mu przerywasz i zadajesz mu pytania lub mówisz mu różne rzeczy, a potem złościsz się, że cię nie słyszy i nie słucha, a może nawet krzyczysz na ciebie, żebyś przestał mu przerywać? Odpoczywa, więc może daj mu szansę na odzyskanie sił i zwrócenie na ciebie uwagi.

Czy nie jest tak trudno czasami zająć się własnymi sprawami i zachować ciszę?

I też bardzo „lubię” kobiety, które zaczynają się kłócić z facetami i udowadniać, że mają rację. A jeszcze fajniejsze – niedocenianie mężczyzny, wchodzenie w personalia.

A tutaj udowodniła, że jest równa swojemu mężowi, a nawet twardsza od niego. Że wie wszystko lepiej od męża i że jest cała fajna i wygadana. I przy każdej okazji dodaje coś obraźliwego, pogardliwego, sarkastycznego pod jego adresem.

To jak walka z czołgiem za pomocą miecza. A potem te kobiety dziwią się, że mężczyźni są tacy agresywni, że nie zdążysz powiedzieć słowa, a on od razu krzyczy. Nie, drogie panie, nie od razu. To wszystko narasta przez długi czas. A ponieważ nerwy nie są z żelaza, w końcu wszystko, co się nagromadziło, eksploduje.

Jest wiele przykładów, w których byłoby bardzo fajnie, gdyby kobieta milczała. Przynajmniej na chwilę zatrzymać się i zamilknąć.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.