Czujnik dymu nie ostrzegał o pożarze: po prostu nie było go w domu
Straż pożarna i służby ratownicze w Gargždai otrzymały zgłoszenie o pożarze we wtorek (1 października) po południu.
Pożar wybuchł około godziny 15:30 we wsi Kuršelių, około 4,5 km na południowy wschód od Kretingalė.
Płonął parterowy dom mieszkalny z poddaszem (dach dwuspadowy pokryty blachą) o powierzchni około 160 metrów kwadratowych przy ulicy Gluosnio we wsi.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia z piwnicy murowanego domu unosił się dym.
Pożar wybuchł w kotłowni.
Ogień został szybko ugaszony, a pożar został ugaszony około 16.01.
Spaleniu uległy artykuły gospodarstwa domowego, stopiły się przewody elektryczne i filtry wody, a ściany i sufity lokalu zostały uszkodzone.
Strażacy nie wykryli w domu autonomicznego czujnika dymu.