„Czuję się zdruzgotana”: świeżo upieczona mama z Teksasu została deportowana z powodu nie przesłuchania w sprawie imigracji po cesarskim cięciu, mówi prawnik rodzinny
Matka z Teksasu twierdzi, że została niesprawiedliwie deportowana do Meksyku i zmuszona do opuszczenia Stanów Zjednoczonych wraz z czwórką dzieci po tym, jak opuściła rozprawę w sądzie imigracyjnym, ponieważ wracała do zdrowia po porodzie przedwcześnie urodzonych bliźniąt przez cesarskie cięcie.
Niemowlęta Ashley i Allison, które urodziły się w Houston, są obywatelkami USA, od czasu przybycia do Meksyku cierpią na zapalenie płuc i oskrzeli i często potrzebują masek tlenowych do oddychania.
„Czuję się źle, jestem zdruzgotana widokiem chorób moich córek” – powiedziała.
Według rodziny łańcuch wydarzeń rozpoczął się 13 września, kiedy bliźnięta urodziły się 35 tygodni przed terminem.
„Musiałam mieć pilne cesarskie cięcie. Moje dzieci urodziły się przedwcześnie. Byłam bardzo chora z powodu krwotoku” – powiedziała Salazar-Hinojosa.
Jak wynika z oświadczenia Arellano udostępnionego w czwartek wieczorem NBC News, mąż Salazar-Hinojosa, Federico Arellano, zadzwonił pod numer telefonu podany rodzinie, aby poinformować ich o sytuacji, ponieważ matka miała stawić się w sądzie imigracyjnym na 9 października. .
Arellano stwierdził w swoim oświadczeniu, że rodzina została poinformowana przez telefon, że przesłuchanie imigracyjne zostanie przełożone.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Arellano, jego żona nie pojawiła się na przesłuchaniu, które odbyło się 9 października, ponieważ lekarze zalecili jej powrót do zdrowia w domu.
Arellano (24 l.) i Salazar-Hinojosa (23 l.) są małżeństwem od 2019 r. Arellano jest obywatelem USA urodzonym w Houston, a Salazar-Hinojosa jest obywatelem Meksyku. Oprócz bliźniaków Ashley i Allison para ma także 2-letniego syna Federico, urodzonego w Meksyku. Arellano jest także ojczymem 7-letniej córki swojej żony, Yitzel, również urodzonej w Meksyku.
Jak wynika z oświadczenia Arellano, 6 grudnia rodzina otrzymała telefon od władz imigracyjnych i poproszono ją o stawienie się cztery dni później w biurze w Greenspoint w Teksasie w celu omówienia sprawy Salazara-Hinojosy.
Salazar-Hinojosa powiedziała, że przybyła na spotkanie z mężem i czwórką dzieci, myśląc, że będzie wyglądać jak każde inne jej poprzednie rutynowe spotkanie.
Zamiast tego władze imigracyjne aresztowały Salazar-Hinojosa, a według prawnika rodziny Isaiasa Torresa ona i czwórka jej dzieci zostały wysłane do Meksyku. W oświadczeniu Arellano stwierdza się również, że kiedy zwrócił się do władz imigracyjnych o pozwolenie na zatrzymanie bliźniaków, odpowiedziały: „NIE”, że dzieci są za małe i powinny zostać z matką”.
„Nie mieliśmy nic ze sobą, żadnych ubrań, żadnych pieluch, nic. Nie mieliśmy nic ze sobą” . „Nie pozwolili mi dzwonić do rodziny, zabrali mi telefon, wyrwali mi go z rąk”.
Arellano próbował interweniować w imieniu swojej rodziny. Według Salazar-Hinojosa jej mąż błagał władze imigracyjne, aby nie odbierały mu rodziny.
„Chciał sprawdzić, czy uda nam się zatrudnić prawnika, aby zobaczył, co możemy zrobić, ale powiedzieli, że nie, że muszą nas zabrać teraz” – powiedział Salazar-Hinojosa. Dodała, że władze imigracyjne nalegały następnie, aby podpisała dokumenty dotyczące deportacji.
„Powiedzieli, że jeśli nie podpiszę formularzy deportacyjnych i tak dalej, aresztują mojego męża i ukarają go grzywną” – powiedziała Salazar-Hinojosa, dodając, że obawiała się, że jeśli nie podpisze, aresztują jej męża ; „zmusili mnie”.
Kiedy rodzina zdała sobie sprawę, że nie może powstrzymać deportacji Salazara-Hinojosy w tak krótkim czasie, matka uznała, że nie ma innego wyjścia, jak nie zatrzymać przy sobie dzieci. Martwiła się, że jej mąż będzie miał trudności ze znalezieniem samodzielnego pogodzenia pracy z opieką nad dzieckiem.
W środę urzędnicy imigracyjni potwierdzili NBC News, że deportowali Salazara-Hinojosę z Teksasu.
Chociaż niektóre media doniosły, że matka, bliźniaki i dwójka pozostałych dzieci, wydział imigracyjny i celny powiedział NBC News, że Salazar-Hinojosa deportował jedynie formalnie.
„ICE nie deportuje obywateli USA. Jakakolwiek decyzja nieletnich posiadających obywatelstwo amerykańskie o opuszczeniu Stanów Zjednoczonych wraz z rodzicami należy do rodziców” – powiedział rzecznik ICE.
ICE twierdzi, że Salazar-Hinojosa wjechał nielegalnie do Stanów Zjednoczonych 28 czerwca przez obszar doliny Rio Grande w Teksasie. Rzecznik powiedział, że została zwolniona 29 czerwca w ramach programu „Alternatywy dla aresztu” do czasu zakończenia postępowania imigracyjnego.
Rzecznik powiedział, że Salazar-Hinojosa nie stawił się na rozprawę w dniu 9 października i sędzia z Biura Wykonawczego ds. Przeglądu Imigracji Departamentu Sprawiedliwości nakazał mu usunięcie. Departament Sprawiedliwości nie odpowiedział na prośbę o komentarz.
Torresa że „ta sprawa nie powinna była dojść do tak skrajności. Były dostępne opcje, opcje prawne, ale nie dano mu takiej możliwości”.
Druga prawniczka reprezentująca Arellano i jego rodzinę, Silvia Mintz, uważa, że „funkcjonariusze ICE nadużyli swobody uznania, ponieważ Cristina nie jest przestępcą, dzieci są nowo narodzone, a sprawę można było rozwiązać wnioskiem o ponowne otwarcie sprawy”.
Zarówno Mintz, jak i Torres powiedzieli KHOU, że Arellano próbował wyjaśnić, ale agenci ICE mu to uniemożliwili.
„Byli zszokowani i zaskoczeni, że zostali rozdzieleni” – powiedziała Torres.
Prawnicy zapowiedzieli, że planują złożyć skargę do Biura Generalnego Inspektora oraz petycje imigracyjne, aby sprawdzić, czy Salazar-Hinojosa i jej dzieci będą mogły wrócić do Stanów Zjednoczonych na podstawie zwolnienia warunkowego. Proces ten może potrwać kilka miesięcy.
Prezydent Joe Biden został skrytykowany przez Republikanów, którzy stwierdzili, że jego polityka pozostawiła granicę otwartą dla nielegalnej imigracji. Jednak w czerwcu Instytut Polityki Migracyjnej poinformował, że deportacje Bidena były pierwszą administracją.
Trump został wybrany w listopadzie po ślubowaniu przeprowadzenia największej operacji masowych deportacji w historii Ameryki. Wybrany na szefa ICE Tim Homan powiedział, że zgodnie z planem Trumpa jedynym sposobem, aby nie rozbijać rodzin, jest „odesłanie ich wszystkich z powrotem”.
Osoby urodzone w Stanach Zjednoczonych – z wyjątkiem dzieci niektórych zagranicznych dyplomatów – mają konstytucyjną gwarancję obywatelstwa USA niezależnie od tego, czy ich rodzice przebywają tutaj nielegalnie. że chce zakończyć tę gwarancję.
W , Biuro Odpowiedzialności Rządu ustaliło, że w ciągu około pięciu lat ICE aresztowało 674, zatrzymało 121 i uprowadziło 70 osób, które według GAO były potencjalnie obywatelami USA. GAO stwierdziło, że ICE nie posiadało wówczas wystarczających danych na temat deportacji obywateli USA.