Czeski młodzieniec, który jechał na dachu metra w Austrii, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń
Operator metra złożył najszczersze kondolencje i wezwał do zapobiegania i edukacji.
17-letni Czech doznał poważnych obrażeń w wiedeńskim szpitalu po tym, jak wraz z trzema innymi osobami wspiął się na dach jadącego pociągu metra i uderzył we wtorek w wiadukt dla pieszych. TASR donosi, zgodnie z Novinky.cz.
Razem z nimi na dachu znajdowało się dwóch młodych Austriaków
Inny obywatel Czech, w wieku 18 lat, pozostaje w stanie zagrażającym życiu po zderzeniu z wiaduktem, powiedziała rzeczniczka lokalnego szpitala. Dwóch młodych Austriaków znajdowało się z nimi na dachu metra w momencie incydentu, z których jeden doznał niewielkich obrażeń, a 13-letni chłopiec uciekł bez obrażeń, podała stacja telewizyjna ORF.
Operator metra Wiener Linien złożył najszczersze kondolencje ocalałym. Wezwał również do większej prewencji i edukacji, aby zapobiec powtórzeniu się podobnych incydentów.
„Wzywamy do powstrzymania się od takich zabronionych, nieostrożnych i zagrażających życiu czynów. Żadne wideo na tickerze, żaden test odwagi czy selfie nie są warte wspinania się do metra lub tramwaju i ryzykowania życia” – powiedział przewoźnik.