Czechy przygotowują się na powódź, austriacki minister radzi przygotować walizkę ewakuacyjną

Czechy przygotowują się na ekstremalne opady deszczu i powodzie, w związku z którymi meteorolodzy ogłosili w środę najwyższy poziom alertu na najbliższe cztery dni, zwłaszcza na wschodzie kraju. Według ministra środowiska Petra Hladika, zbliża się sytuacja podobna do tej z 1997 i 2002 roku, kiedy Czechy zostały dotknięte rozległymi powodziami.

Minister spraw wewnętrznych Vit Rakusan zalecił ludziom przygotowanie walizek ewakuacyjnych. Ogłosili to na wspólnej konferencji prasowej w środę, donosi praski korespondent TASR.

„Sytuacja, która czeka nas w ciągu najbliższych czterech do pięciu dni, jest niestety bardzo podobna do sytuacji w czasie wielkich powodzi w 1997 i 2002 roku”, powiedział Hladik. Dodał, że sytuacja będzie trudna nie tylko ze względu na dużą ilość opadów, ale także z powodu silnego wiatru. Powiedział, że w piątek może on osiągnąć prędkość do 100 km/h.

Według Hladika zagrożone są nie tylko klasyczne tereny zalewowe, ale ze względu na nasycenie gleby i lasów wodą, powodzie błyskawiczne mogą pojawić się również w miejscach, w których normalnie nie są spodziewane. „Jeśli nie przejawi się to w pełnej intensywności, będziemy po prostu zadowoleni, ale chcemy być przygotowani i chcemy poinformować na czas o tym, czego może spodziewać się terytorium Republiki Czeskiej” – wyjaśnił Hladik.

Według ministra rolnictwa Marka Výborný’ego, wszystkie zbiorniki w Republice Czeskiej od wtorku wypuszczają wodę ze wszystkich głównych zbiorników, aby być gotowym na przyjęcie nowej wody. Zbiorniki kaskady Wełtawy spuszczają obecnie dwa razy więcej wody niż do nich wpływa.

Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Vit Rakusan wezwał ludzi, którzy znajdują się na obszarach zagrożonych powodzią, aby mieli przygotowaną walizkę ewakuacyjną i byli w stanie szybko przenieść się w bezpieczne miejsce. „Miej naładowany telefon komórkowy lub miej dostępne banki energii na wypadek przerwy w dostawie prądu. Należy również zaopatrzyć się w wodę pitną, a jeśli znajdujesz się na obszarze, który może zostać bezpośrednio dotknięty powodzią, zdecydowanie zaleca się zabranie cennych przedmiotów na wyższe piętra” – wyjaśnił.

Ostrzegł również przed „turystyką powodziową”, co oznacza, że ludzie nie powinni wychodzić z domu, aby robić zdjęcia lub nagrywać filmy z powodzi. „Starajmy się jak najmniej komplikować pracę IZS, zachowując się odpowiedzialnie” – podkreślił. Poprosił burmistrzów o sprawdzenie planów przeciwpowodziowych i ewakuacyjnych na wypadek klęski żywiołowej. Zwrócił się do organizatorów imprez, aby zastanowili się, czy są one odpowiednie w dzisiejszych czasach.

Vladimir Vlček, dyrektor generalny Czeskiej Straży Pożarnej i Ratownictwa (HZS), powiedział, że prawdopodobnie wzmocnią obsadę centrów operacyjnych i postawią w stan gotowości jednostki strażaków ochotników, którzy są do tego predestynowani.