Czechowie ratownicy będą mogli interweniować na Słowacji i odwrotnie: próbowali zgodzić się przez ponad 15 lat!
Czechowie ratownicy będą mogli interweniować na Słowacji, jeśli szybciej dojdzie do wypadku i odwrotnie. W środę czeski minister zdrowia Vlastimil Válek ogłosił to po spotkaniu rządowym. Zauważył, że Republika Czeska próbuje tej umowy od ponad 15 lat, informuje biuletyn TASR w Pradze.
„Dzisiaj zatwierdziliśmy niniejszą Umowę w rządzie i mam informacje od Słowackiego Ministra Zdrowia, że rząd Słowacki będzie kontynuował. Po tym nastąpi podpis nas – obu ministrów – a następnie umowa trafi do komory zastępców. Uważam to za wielki sukces dyplomacji naszego rządu -powiedział Válek. Dodał, że nawet dłuższa dyskusja z polskim rządem jest równie pozytywna.
Republika Czeska ma już podobną umowę podpisaną z Niemcami i Austrią. Działa na zasadzie, że jeśli niezwykłe zdarzenie zbliży się do granicy, która wymaga interwencji helikopterów lub szybkiej służby ratunkowej, a raczej ratownicy z sąsiedniego kraju dotrą do miejsca, mogą również interweniować w drugim stanie. „Czeska dyplomacja próbuje podpisać umowę od ponad 15 lat. My (rząd Petr Fiala, Note TASR) ostatecznie zarządzaliśmy – chociaż zastąpiliśmy czterech słowackich ministrów zdrowia – aby zgodzić się na ten umowę –Podkreślił Válek.
Według czeskiego ministra spraw zagranicznych Jana Lipavský porozumienie jest również korzystne dla stosunków Czech-Słowacji. „Często konfrontujemy się z pytaniami dotyczącymi relacji czeskich-ślowakowych. Staramy się robić prawdziwe rzeczy w tych związkach, które przynoszą korzyści obywatelom jednego lub drugiego kraju, i jest to konkretny środek. Jeśli coś stanie się z kimś, wszystko będzie działać trochę lepiej,„Lipavský skomentował umowę.