Co najmniej 11 osób nie przeżyło zderzenia autobusu z ludźmi przed szkołą w Chinach
Chińskie władze badają przyczyny wypadku.
Co najmniej 11 osób, w tym pięcioro dzieci, zginęło we wtorek we wschodniochińskim mieście Tai’an po tym, jak autobus zderzył się z nimi przed szkołą. Jak donosi TASR, AFP powołuje się na doniesienia chińskich mediów.
Chińska państwowa telewizja CCTV podała, że do tej pory wiadomo o 11 ofiarach śmiertelnych, przy czym pięć z nich to uczniowie, a pozostałe sześć to rodzice, którzy w tym czasie znajdowali się poza szkołą. Według stacji telewizyjnej, jedna osoba jest w stanie krytycznym.
Autobusy w Chinach jeżdżą przepełnione
Incydent miał miejsce w mieście Taiyuan we wschodniochińskiej prowincji Shandong, przed wejściem do czegoś, co wydaje się być lokalną szkołą średnią, około godziny 07:00 czasu lokalnego (O1:00 CEST). Początkowo nie było jasne, ile ofiar było na miejscu zdarzenia, a lokalne media donosiły o co najmniej „dziesięciu zabitych lub rannych”.
Przyczyna wypadku jest obecnie badana przez władze i nie była od razu znana. AP zauważa, że autobusy szkolne w Chinach często jeżdżą przepełnione, a ich bezpieczeństwo, podobnie jak bezpieczeństwo samych budynków szkolnych, bywa wątpliwe.