Ciro Nogueira twierdzi, że Trumpa „nie można szanować przez cały czas”
Były minister Izby Cywilnej rządu Jaira Bolsonaro i przewodniczący PP, senator Ciro Nogueira (PI), skrytykował w środę 22 grudnia br. Senator, sojusznik Bolsonaro, określił przemówienie Trumpa jako „pogardę” dla kraju i zasugerował, że należy go traktować „jak równego sobie”, jeśli Brazylia chce szacunku Amerykanina.
Oświadczenie Trumpa miało miejsce w pierwszych minutach posiedzenia przy stole w Gabinecie Owalnym Białego Domu w poniedziałek 20 grudnia.
Zapytany przez dziennikarza z Globonews Raquel Krähenbühl na temat swojej perspektywy dotyczącej stosunków z Ameryką Łacińską, a konkretnie z Brazylią, Trump odpowiedział: „Powinny być świetne. Oni nas potrzebują. O wiele bardziej, niż ich potrzebujemy. Nie potrzebujemy ich. Oni nas potrzebują. Wszyscy nas potrzebują.”
Republikanin nie odpowiedział na pytanie Brazylijczyka, czy zamierza spotkać się z prezydentem Luizem Inácio Lulą da Silvą.
W komentarzach do publikacji bolsonarzyści kpili z opinii senatora. „Lacrou, przyjacielu!” – zażartował jeden z obserwujących. Inni twierdzili, że zgadzają się z Trumpem i obwiniali rząd oraz „zaniedbanie Senatu” za brak większej wiarygodności wizerunku Brazylii.
Syn byłego prezydenta Jaira Bolsonaro, Eduardo Bolsonaro (PL-SP), który udał się do Waszyngtonu na inaugurację, również poparł przemówienie Trumpa. Na jego profilu na
Kontynuacja po reklamie
„Szczerze mówiąc, czy ludzie opuszczają USA, aby zamieszkać w Brazylii, czy jest odwrotnie? Czy władze USA starają się uczestniczyć w inauguracji prezydentów Brazylii, czy jest odwrotnie?” – zapytał.