Ciekawość prawie mnie zabiła: musiałem wyciągnąć go z głębokiej studni
Strażacy z gminy Rietavas byli na nogach w środę (10 lipca) rano.
Około godziny 8.22 zostali wezwani nie do gaszenia pożaru, ale do przeprowadzenia naprawdę niezwykłej akcji ratunkowej.
Dzikie zwierzę było w poważnych tarapatach i potrzebowało pomocy ludzi.
Wypadek miał miejsce w wiosce Lopaičiai, około 1 kilometra na północny wschód od Tweru.
Zgłoszono, że sarna wpadła do studni na ulicy Žarėnų.
Po przybyciu do wioski w studni znaleziono płowe zwierzę.
Wpadło do studni bez wody.
Studnia jest dość głęboka – 8 metrów.
Strażacy zeszli do niej za pomocą wysuwanej drabiny.
Po użyciu liny ratowniczej, płowy został pomyślnie wydobyty ze studni.
Zwierzę nie odniosło żadnych obrażeń, a strażacy wypuścili je na wolność.