Choco to nowe „czarne złoto”. Ale czy to powinno być w naszych menu?
„Zapomniana ryba” jest przysmakiem we Francji i Hiszpanii i pojawia się w brytyjskich restauracjach, ale czy tendencja do jedzenia czekolady jest zrównoważona?
Można go gotować powoli lub grillować w jednej chwili, pokryte sosem i puszkami lub mieszać w paelli. Choco, głowonkopod związany z Lulą, jest ofertą dnia w menu owoców morza.
Brytyjczycy jedzą ograniczoną gamę owoców morza, głównie importowanego. COD, Arinca, łosoś, tuńczyk i krewetki stanowią 80% konsumpcji w Wielkiej Brytanii.
Ale w ostatnich latach Choco rozwija się w preferencjach Brytyjczyków – kiedy mają wiedzę z przysmakiem, wciąż mało znanych w Wielkiej Brytanii.
Według brytyjskiej gazety, obecnie średnio około 4000 ton czekolady wyląduje każdego roku w Wielkiej Brytanii.
W dużej mierze schwytane na kanale punktowym, bardzo niewiele, w brytyjskich potrawach: Większość jest eksportowanaPonieważ jest to przysmak we Francji i Hiszpanii.
„To tak niedoceniany składnik, pełen smaku, wszechstronny i, gdy dobrze traktowany może naprawdę zabłysnąć na talerzu” – mówi szef Tommy HeaneyTo generuje restaurację w Cardiff i od dawna używa czekolady.
Heaney opisuje go jako „słodki, delikatny i mięsisty, więcej niż Lula. To niesamowicie delikatne, ale może bardzo dobrze stać w bogatych lub bulicznych naczyniach. „
Dean ParkerSzef gotowania w Cleartano, gotuje go przez kilka lat i kupuje go sezonowo od „zaufanego brutto, który używa lokalnych łodzi dziennych”. Twoi klienci są Coraz bardziej ciekawy I mówi, że danie jest bardzo popularne.
Parker łowie skrzydła, macki i ciało, aby zrobić rague, jelita są gotowane w bulionie, a worki do malowania są mieszane, aby wzbogacić bulion.
W restauracji inspirowanej Morzem Śródziemnym w Belgravii, w centrum Londynu, jest w menu od jesieni, Zwykle służył makaron Lub paellaoba hiszpańskie potrawy. Odniósł sukces.
„Ludzie nie wiedzą, co to jest” Aaron Potter. „Jeśli czytają kałamarnice lub kalamary, Zapytał nas natychmiast. To nieco zmniejsza sprzedaż. Ale kiedy jedzą, mają Poprawa doświadczenia gastronomicznegor Jedzenie smażonej czekolady niż Lula ”.
Zwykli klienci zawsze proszą Cię ponownie, dodaje Potter.
Nigel Haworth, szef restauracji Lancashire, organizuje serię jantares „zapomniana ryba”z podeszwami, brązowymi krewetkami, dorszem i czekoladą. Haworth uważa, że Brytyjczycy są coraz bardziej „entuzjastyczni nurkowania w tym, co klasyfikuję jako Zapomniana ryba„.
Haworth lubi go grillować i Zapłać połowę tego, co zapłaciłbym za Lulębardziej znany. „I O wiele bardziej smaczne niż Lulajest tak delikatne, że jest niewiarygodne. „
Nowe czarne złoto
Jest jednak obawy dotyczące zrównoważonego rozwoju czekolady. W tym tygodniu Marine Conservation Society (MCS) publikowało rocznie swoje zaktualizowane raport.
Raport MCS umieszcza w tym roku populację przeciągów w kategorii „Czerwony” („Unikaj”)i ostrzega przed gwałtownym spadkiem populacji horsetail. Żadna z analizowanych populacji nie jest zielona.
Alice MooreKierownik przewodnika MCS twierdzi, że zainteresowanie czekoladą znacznie wzrosło w ciągu ostatnich pięciu lat. Obawy to fakt, że tak jest Często przedmiot oporu i nie stwierdzono solidnej oceny jednostek populacji.
„Wygląda na to maleje i prawdopodobnie jest w nadmiarze ryb. Innym problemem jest zarządzanie. Nie ma ograniczeń do ilości Że ludzie mogą złapać – to bezpłatna gra dla wszystkich. „
Caroline BennettZałożyciel WHO opowiada się za zrównoważonymi produktami morskimi od małych rybaków, sprzedał już Chocos wylądowany przez „pionierskiego rybaka”, który złapał ich zrównoważone i zapewnił, że to zapewnił, że to zapewnił jaja zostały zwrócone Na dole morza.
Bennett mówi, że około pięć lat temu zagraniczni nabywcy zaczęli wybierać Choco jako alternatywę dla Lula Prawie z dnia na dzieńprodukt stał się mniej zrównoważony, Przechodząc z bursztynu do czerwonego w 2020 roku.
„Jeśli kucharze mogą kupić okruchy złapane na patelni, to w porządku, ale są nieliczni i rzadkie”, mówi Bennet. „Ale wielkie trawlery usunęły tyle biomasy z czekolady Nazywali go nawet czarnym złotem„.