Chcieli 50 różnorodnych głosów kobiecych – i nie dostali. Zbliża się demonstracja
Demonstrują, ponieważ Portugalkom grozi utrata praw. Projekt „50 głosów” nie dotarł tam, gdzie chciał.
„Nadal istnieją wyraźne oznaki nierówności i niekorzystnej sytuacji dla reżyserek”.
„Do równości brakuje wielu rzeczy. Jak kobiety później wchodzą w karierę, zarabiają mniej, awans trwa dłużej, bardzo niewiele kobiet zajmuje najwyższe stanowiska w zespołach produkcyjnych, kobiety są często infantylizowane i trzymane na marginesie kręgów decyzyjnych, kobiety są bardziej narażone na niepewność, gdy ktoś odchodzi z pracy, aby zaopiekować się dzieckiem, to kobieta rezygnuje z kariery zawodowej”.
Słowa te wypowiedziała Mariana Liz z kierownictwa MUTIM (Mulheres Trabalhadoras das Imagens em Movimento) w związku z inicjatywą „Elas Fazem Filmes – Mostra de Cinema stworzona przez kobiety w Portugalii”, która rozpowszechnia filmy kobiece w całym kraju.
Słowa padły o kinie. Mogą jednak dotyczyć wielu innych sektorów społeczeństwa.
Kilka dni temu to, co dzieje się w literaturze: mężczyzn piszących i publikujących jest znacznie więcej. „Ale nie mogę ci powiedzieć dlaczego! To nie ta jakość. To trochę bardziej skomplikowane” – powiedziała wówczas Analita Alves dos Santos.
Dodał to pisarz i trener szanse dostępu nie są równe dla kobiet: „Tylko dlatego, że jesteśmy kobietami. Musimy pracować znacznie ciężej, starać się znacznie bardziej”.
50… Nie, 35
Daniela, Katerina i Maria Luísa włożyły w to wiele wysiłku próbował znaleźć 50 wpływowych głosów kobiecychi różne. Kobiety posiadające „autorytet” i nie mieszkające w Lizbonie, Porto ani okolicach.
Projekt nazywa się „50 głosów” i chciałam znaleźć, ujawnić kobiety, których kraj nie zna. „Niesamowite projekty, kobiety, które pozostawiły ślad w swoich obszarach zainteresowań”, organizacja, która chciała przestać widzieć te same twarze w debatach, konferencjach, wiadomościach itp. (i tak, więcej mężczyzn)
Badania zakończyły się kilka tygodni temu, w grudniu. I z 35 nazwisk. Nie dożyli nawet 50.
Dlaczego? Z kilku powodów wyjaśnili w .
„W reprezentacji kobiet bardzo trudno jest je znaleźć różnorodność etniczna, warunki społeczno-ekonomiczne, doświadczenie zawodowe i obszary inne niż te, które zwykle zajmują przestrzeń medialną” – zaczyna mówiąc Daniela Cunha.
Potem jest „trochę”. wstyd”. Kobiety mimo ponadprzeciętnej trajektorii uważają, że nie mają nic do dodania. To: ludzie, którzy czują się mało wykwalifikowani, mało zdolni, myślą, że nie zasługują na to, co robią. I dotyczy to większej liczby kobiet niż mężczyzn.
Mónica Canário z Portugalskiego Stowarzyszenia na rzecz Różnorodności i Włączenia (APPDI) uważa, że jest to również kwestia edukacja przywódcza: „Nie jesteśmy wykształceni w tym sensie”. Istnieje potrzeba „zmiany mentalności”.
Potem są „narracje populistyczne które są sprzeczne z promowaniem różnorodności, równości, włączenia społecznego i równości płci” – i które ostatecznie wkraczają i zakorzeniają się w firmach.
Mónica Canário dodała, że Portugalia przechodzi „a rekolekcje” w reprezentacji kobiet na stanowiskach władzy, zarządzaniu i administracji publicznej.
Manifestacja
Z tego powodu (i nie tylko) Platforma Feministyczna i Sieć 8 de Março w najbliższy poniedziałek a manifestacja z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet.
Obydwa stowarzyszenia muszą zgodzić się i wzmocnić wszystko, co napisano w tym artykule.
Kobiety są „zagrożone” utratą swoich prawzaczyna się od ostrzeżenia Dejaniry Vidal z Plataforma Feminista.
W rozmowie z działaczką podsumowuje: „Nadal walczymy o prawa seksualne i reprodukcyjne, o otwarte oddziały położnicze z profesjonalistami i warunkami, o położenie kresu przymusowej sterylizacji kobiet niepełnosprawnych. Domagamy się równej płacy: jak wynika z najnowszych statystyk, różnica w wynagrodzeniach w Portugalii wzrosła. A przemoc domowa jest jednym z najczęściej zgłaszanych przestępstw i przestępstwem, które zabija najwięcej ofiar w Portugalii”.
Dejanira Vidal uważa, że żyjemy w „sprawiedliwości macho” i ostrzega: „Państwo zawodzi wszystkie kobiety. Potrzebujemy prawdziwych i skutecznych odpowiedzi”.
Nuno Teixeira da Silva, ZAP //