Ceny masła również podnoszą presję w Czechach: TAK chcą odwrócić łańcuchy?!
Czesi, podobnie jak Słowacy, od tygodni oburzają się cenami masła. Według danych jego wartość wzrosła w listopadzie do 242,3 koron czeskich (9,68 euro) za kilogram, ale w Polsce nie jest już korzystniej.
„Ostatnio się widujemy przy zmniejszonej produkcji mlekaco przekłada się na rekordowe ceny przetworów mlecznych na europejskiej giełdzie. Niższa podaż na rynku jest silnym impulsem do wzrostu cen masła, co obecnie obserwujemy” – wyjaśnił polski analityk dr hab. Krzysztofa Łuczaka za .
Nawet jeśli różnica nie jest tak widoczna, wiele osób decyduje się na zakupy u sąsiadów tak po prostu dla zasady. „Wolę kupować w Polsce niż wspierać zagraniczne sieci działające w Czechach” napisał jeden z użytkownicy W . „Po co wspierać złodziei?” inny użył mocnych słów.
Okazyjne zakupy w Polsce
W okolicznych krajach Słowakom szczególnie opłaca się kupować żywność. Średnio w Austrii są już tańsze o około 2%. Stwierdzono to w analizie analityka UniCredit Banku Ľubomíra Koršňáka.
Według niego Słowacy najchętniej kupują je w Polsce, gdzie średnio ich ceny są niemal o jedną czwartą niższe. Natomiast w Czechach i na Węgrzech żywność jest tańsza średnio od 4 do 7%. Spośród krajów sąsiadujących jedynie chleb (5%), mięso (34%) i ryby (10%) w Austrii są droższe niż na Słowacji, podczas gdy mleko, sery i jajka na Węgrzech mają porównywalną cenę (0,2% droższe ).
Podkreślił, że oleje i tłuszcze, w tym masło, są w krajach sąsiadujących znacznie tańsze niż na Słowacji (o 30–40 proc.). Słowacja ma nawet obecnie najwyższe średnie ceny w tej kategorii żywności spośród wszystkich krajów UE.
Większość żywności jest najtańsza w Polsce spośród ościennych krajów. „Jedynym wyjątkiem są ryby, które często pojawiają się na naszych świątecznych stołach. Najtańsze są na Węgrzech (o 17% w stosunku do Słowacji) i w Czechach (o 16%) – podał.
Zauważył, że ceny żywności (w tym napojów bezalkoholowych) na Słowacji są już o ponad 8% wyższe od średniej w krajach UE i należą do najdroższych w UE. „Wyższe ceny żywności niż na Słowacji można spotkać jedynie w sześciu krajach UE, z wyjątkiem Estonii, wyłącznie z regionu Europy Zachodniej. Podobnie jak w przypadku Słowacji, są to kraje raczej mniejsze – Malta, Luksemburg, Estonia, Cypr czy Słowacja, populacja podobna do Danii i Irlandii. Podobny średni poziom cen żywności jak na Słowacji można spotkać także na Łotwie, w Finlandii i Grecji.” dodał.
Według analityka najwięcej za żywność Słowacy płacą na Malcie i w Luksemburgu (o 9–10 proc.). „Jeszcze droższą żywność można znaleźć w krajach europejskich spoza UE – w Szwajcarii jest ona prawie o połowę tańsza niż na Słowacji, w Islandii o 32%, a w Norwegii o 19%” – dodał. – podkreślił.
„Wręcz przeciwnie, najtańszą żywność w Europie można znaleźć w Macedonii i Turcji, z krajów UE w Rumunii (o 36% mniej niż na Słowacji), ale także w sąsiedniej Polsce (o 24%). Nawet w przypadku towarów najwyższe ceny można znaleźć w krajach EFTA (Norwegia, Szwajcaria i Islandia), które są od 21 do 48% wyższe niż na Słowacji. Z krajów UE w Danii, Irlandii i Finlandii (o 22 do 26 proc.), czyli w krajach o liczbie ludności zbliżonej do Słowacji” – dodał analityk UniCredit Banku.