Carla Diaz wyjawia, że odeszła z „Chiquititas” ze względu na teorię spiskową
Aktorka Carla Diaz34, ujawnił powód odejścia z dziecięcej opery mydlanej „Chiquititas” po ożywieniu postaci Marii przez trzy sezony: teoria spiskowa mówiąca o końcu świata na przełomie tysiącleci.
„Wyjechałem, bo był rok 1999 i było kilku nastolatków, którzy mówili, że świat się skończy. Byłam dzieckiem i oczywiście poprosiłam mamę, aby wyjechała, wróciła do Brazylii, bo chciałam być blisko rodziny. Dlatego odeszłam” – ujawniła aktorka w dokumencie „„, w SBT+.
Diaz miał zaledwie 9 lat podczas pobytu w Argentynie.
„I powiedziałem o tym mamie dopiero po latach. Ona nawet w to nie wierzyła, mówiła: „Nie wierzę”. Powiedziałem: „Tak” – dodał.