Ostatnie posty

Bułgarska plaża podzielona na dwie części: Niektórzy są wściekli!

ostatnio pojawił się zdjęcie z plaży w bułgarskim mieście Skorpili, które pokazuje dwie tablice informacyjne. Jedna wskazuje na część plaży bez dzieci, a druga informuje odwiedzających, że ich dzieci są mile widziane.

Sekcja komentarzy została natychmiast zalana setkami osób i, jak to bywa, jedna grupa zgodziła się z pomysłem, a inna nie. „Bardzo dobrze przemyślane. Dzieci w jednym miejscu z większą kontrolą i ratownikami!” napisał Kristiyan, który został uzupełniony przez Ojciec Wiktor.

„Mam dwójkę dzieci i całkowicie to popieram. Bez względu na to, jakim jesteś rodzicem, są chwile, kiedy dziecko zrobi coś złego, może to być przypadkowe lub celowe. Wolę chodzić do miejsc, w których ludzie mają jasne pojęcie, że będą tam bawić się dzieci, biegać lub krzyczeć. Lata temu, kiedy byłem jeszcze bezdzietny, szukałem miejsc bez dzieci, chciałem się zrelaksować, a nie słuchać krzyków”. podsumował. Ale były też ludzie, którzy uważają to za dyskryminację.

Bar na plaży włączył się do dyskusji, rzucając nieco światła na tę decyzję. „Nie chodzi o podział, ale o porządek. W strefie „z dziećmi” znajduje się plac zabaw, dzieci bawią się w grupach, nawiązują przyjaźnie i nikomu nie przeszkadzają. Nie ma kobiet topless. Na stołach nie ma fajki wodnej, a muzyka jest cichsza”. podaje lokal.

„Strefa 'wolna od dzieci’, choć możesz w to nie wierzyć, jest używana głównie przez rodziców, którzy zostawili swoje dzieci z dziadkami i szukają spokoju. To prawo wyboru, a nie dyskryminacja. Staramy się zadowolić wszystkich klientów” – dodał.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.