Brazylia wysyła ambasadora na inaugurację Maduro na zaproszenie
Choć rząd nie uznał zwycięstwa w kontrowersyjnych wyborach w Wenezueli, stanowisko dyplomatyczne Brasílii jest ostrożne.
Rząd brazylijski pod przewodnictwem , zdecydował, że ambasador będzie reprezentował kraj podczas ceremonii inauguracyjnej, zaplanowanej na najbliższy piątek (10) w Caracas. Choć Brazylia nie uznała zwycięstwa Maduro w kontrowersyjnych wyborach, stanowisko dyplomatyczne rządu jest ostrożne i priorytetowo traktuje stosunki między państwami, a nie bezpośrednie kontakty z rządami. Decyzja o niezatwierdzeniu wyboru Maduro wynika z braku konkretnych dowodów w dokumentach wyborczych.
Ponadto administracja Luli wyraża niezadowolenie z obraźliwych wypowiedzi Maduro i jego krytyki stanowiska Brazylii w kontekście BRICS. Rząd brazylijski koncentruje się na ochronie swoich interesów w Wenezueli – kraju o rozległych granicach i bogatym w zasoby naturalne, zwłaszcza ropę naftową. Oczekuje się, że inauguracja Maduro będzie charakteryzowała się ograniczoną obecnością i istnieje możliwość, że kraje sojusznicze, takie jak Rosja i Boliwia, nie wyślą na to wydarzenie swoich przywódców.
Kanclerz Mauro Vieira podkreślił, że polityka zagraniczna Brazylii koncentruje się na uznawaniu państw, unikając w ten sposób błędów przeszłości, takich jak wsparcie dla Juana Guaidó. Udział ambasador Glivânia Oliveira będzie ściśle protokolarny, a rząd Luli zdecydował się nie wysyłać na ceremonię przedstawicieli Brasilii.
*Raport wyprodukowany przy pomocy sztucznej inteligencji
Opublikowane przez Fernando Diasa