Božena, która została ułożona z Czechów i Słowaków, już pomaga na Ukrainie
Bożena jest w Ukrainie, poinformowała w czwartek Inicjatywa Pokój Ukrainie. Maszyna do rozminowywania jest w rękach naszych wschodnich sąsiadów dzięki 7380 wpłatom finansowym w wysokości prawie 660 tys. euro, które wpłynęły na konto kampanii darowizn pod nazwą To nie jest gra, czyli wyślijmy Bożenę do Ukrainy ze Słowacji i Czech.
Zgodnie z inicjatywą, pod koniec października na wschodnią Ukrainę dostarczono wyprodukowany na Słowacji pojazd rozminowywania Bozena 5 ze wszystkimi akcesoriami. „Jest on rozmieszczony w regionie Charkowa, gdzie po intensywnych walkach duży obszar pozostaje zaatakowany przez miny. Rosyjska inwazja na pełną skalę trwa nieprzerwanie nawet po 1000 dniach intensywnych walk, dlatego potrzebna jest dalsza pomoc” – zwróciło się do Peace Ukraine, stowarzyszenia obywatelskiego, które odpowiada kolejną zbiórką na rzecz poprawy zdrowia psychicznego ukraińskich żołnierzy.
Dzięki zebranym funduszom, oprócz samej maszyny Bozhena 5 i akcesoriów, dokonano następujących zakupów:
– Ciągnik siodłowy Scania i naczepa
– Furgonetka Citroen wyposażona w zewnętrzny 1000-litrowy zbiornik paliwa dla maszyny do rozminowywania
– Inne wyposażenie (kompletne narzędzia serwisowe, osłony, zestawy mocujące itp.)
Główni organizatorzy największej jak dotąd udanej słowackiej kampanii darowizn na rzecz konkretnych produktów – Peace to Ukraine, Gift for Putin i Team4Ukraine – zbierali darowizny na maszynę do rozminowywania Bozhena 5 od maja do września 2023 r. za pośrednictwem platformy darowizn Donio. Maszyna została wyprodukowana w zakładzie Way Industries w Krupinie wiosną 2024 r., a jesienią otrzymała pozwolenie na eksport przez słowacką granicę.
Bozena 5 została przetransportowana do Ukrainy przez członków Team4ukraine, organizacji złożonej głównie z aktywnych żołnierzy rezerwy. Sam transport został zapewniony przez 11 osób i trwał 6 dni. Przed transportem przeszli oni szkolenie u producenta – poznali proces rozminowywania, a także podstawy serwisowania i naprawy maszyny. Bozhen został osobiście przyjęty przez Wiktora Witowieckiego, dyrektora Departamentu Ochrony Ludności Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy, oraz Artema Astachowa, szefa Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy w obwodzie charkowskim. Obejmowało ono szkolenie z obsługi i konserwacji dla charkowskich strażaków.
„Chcę szczerze podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego. Dziękuję za zaufanie, za każdą darowiznę, która pozwoliła nam dostarczyć tę maszynę tam, gdzie jest naprawdę potrzebna. Ponieważ rosyjska inwazja jest nadal intensywna i trwa już prawie 1000 dni, ważne jest, aby pomoc dla Ukrainy była kontynuowana” – powiedziała Zuzana Izsáková ze stowarzyszenia obywatelskiego Pokój Ukrainie.
Zajrzyj w serce narodu opierającego się żądzy władzy Moskwy. Poznaj różne oblicza wojny poprzez dramatyczne historie żołnierzy, weteranów, jeńców wojennych, ojców i matek stawiających czoła rosyjskim okupantom.
Autor: Stanislava Harkotova, reporterka Aktuality.sk w Kijowie.
Sukces kampanii Bozhen 5 przyniósł konkretne wsparcie Ukrainie, która nadal walczy o swoją niepodległość, ale także o naszą wolność. „Ten projekt pokazuje silną solidarność i zaangażowanie społeczeństwa obywatelskiego na Słowacji i w Czechach w niesienie pomocy tam, gdzie jest ona potrzebna. Dzięki wsparciu tysięcy ludzi projekt ten stał się rzeczywistością – maszyna do rozminowywania Bozhena 5 staje się teraz symbolem bezpiecznej odbudowy w ciężko dotkniętych obszarach Ukrainy. Dlatego na tej pozytywnej fali chcielibyśmy ogłosić kontynuację kolejnej niezwykle potrzebnej kampanii. W zakresie wspierania zdrowia psychicznego ukraińskich żołnierzy poprzez pobyty rehabilitacyjne na Słowacji realizujemy ją na platformie Donio.sk” – dodał Marian Kulich ze stowarzyszenia obywatelskiego Pokój Ukrainie.
Dzięki darczyńcom, Peace Ukraine pomogło już pierwszym ukraińskim żołnierzom z zespołem stresu pourazowego w pobycie rehabilitacyjnym w Tatrach Wysokich. Oprócz broni i amunicji, Ukrainie bardzo brakuje zasobów ludzkich. Niektórzy żołnierze są na froncie od 2014 roku, a obrona ojczyzny wyczerpuje ich nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. „Ponieważ jesteśmy w kontakcie z żołnierzami w Ukrainie, wiemy, że nadal potrzebują tej pomocy. Dlatego teraz chcemy zintensyfikować tę pomoc i dlatego wzywamy opinię publiczną do przyłączenia się do nas we wsparciu zbiórki pieniędzy Znajdź Siłę, By Znów Żyć na platformie Donio.sk. Jednocześnie poprzez tę zbiórkę staramy się zwrócić uwagę na inny ogromny problem w Ukrainie, a mianowicie problem zdrowia psychicznego. Nasza uwaga skupia się na pomocy weteranom ukraińskiej armii – żołnierzom, którzy po przezwyciężeniu swoich problemów chcą nadal służyć w obronie ojczyzny, wolności i demokracji – dodała Zuzana Izsáková.
Wszystko zaczęło się od Bożeny
W ten sposób Peace Ukraine kontynuuje kampanie darowizn na rzecz Ukrainy. Poprzedziła je współpraca z czeskimi partnerami w zakresie fundraisingu, w którą mocno zaangażowało się słowackie społeczeństwo obywatelskie. Zarówno w ostatniej udanej kampanii na rzecz amunicji dla Ukrainy, jak i jeszcze wcześniej w zbiórce dla Bożeny. Bozena dotarła na Ukrainę nieco później, jako pociski artyleryjskie za 4 miliony euro. Słowacy mogą nadal uczestniczyć w zbiórce amunicji.
„Zbiórka dla Bożeny 5 była naszym pierwszym czesko-słowackim projektem. Dwie trzecie funduszy pochodziło ze Słowacji, reszta z Czech. Tajwańskie przedstawicielstwo w Bratysławie znacząco pomogło, przekazując darowiznę w wysokości 100 000 euro. Cieszę się, że nasza współpraca ze stroną słowacką jest kontynuowana, a darowizny nadal wpływają na specjalne konto, z którego kupujemy amunicję dla ukraińskiej armii” – powiedział Martin Ondráček z Gift for Putin.
Przedstawicielstwo Tajpej w Bratysławie wsparło Bozhen 5 za pośrednictwem Fundacji Społeczeństwa Otwartego i Fundacji Pontis. „Zdobycie sprzętu, pojazdów, zorganizowanie serwisu, negocjacje z producentem maszyny do rozminowywania, przejście przez trudną „papierową wojnę” i wreszcie faktyczny transport na miejsce na front wschodni w Ukrainie zajęły dużo czasu i energii całego zespołu. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że dzięki nam, Donatorowi Putinowi i Pokojowej Ukrainie, społeczeństwu obywatelskiemu Czechów i Słowaków udało się zrealizować tak wielką pomoc dla broniącej się Ukrainy. Na tym projekcie nic się nie kończy, nie zawiedziemy Ukrainy!”, dodał Jan Heřmánek z Team4Ukraine.