Biden zakazuje nowych odwiertów na morzu wzdłuż większości wybrzeża USA
Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że wprowadzi zakaz nowych odwiertów na morzu wzdłuż większości wybrzeża USA.
Zarządzenie ochroni około 625 milionów akrów oceanów wzdłuż wybrzeży Ameryki i Pacyfiku oraz Alaski przed „ryzykiem i szkodami dla środowiska i gospodarki” – oznajmił Biały Dom w oświadczeniu ogłaszającym to posunięcie.
To także próba ochrony dziedzictwa klimatycznego Bidena przed polityką energetyczną, jaką mają realizować Republikanie i polityka energetyczna prezydenta-elekta Donalda Trumpa.
Biden wykorzysta niejasny przepis ustawy o gruntach na zewnętrznym szelfie kontynentalnym z 1953 r. (OCSLA), który daje prezydentowi prawo do wycofywania niedzierżawionych gruntów z zewnętrznego szelfu kontynentalnego na czas nieokreślony.
Chociaż były prezydent Barack Obama ma chronić 119 milionów akrów ziemi, poniedziałkowe posunięcie jest znacznie większe i będzie postrzegane jako znaczące zwycięstwo grup ekologicznych, które od dawna twierdziły, że dalsze odwierty są sprzeczne z deklarowanym przez rząd USA celem cięcia.
Ubiegły rok przeszedł do historii.
„Odwierty u tych wybrzeży mogą spowodować nieodwracalne szkody w miejscach, które są nam drogie i nie są konieczne, aby zaspokoić potrzeby energetyczne naszego kraju. Nie warto ryzykować” – stwierdził Biden w oświadczeniu.
„Ponieważ kryzys klimatyczny w dalszym ciągu zagraża społecznościom w całym kraju, a my przechodzimy na gospodarkę czystą energią, nadszedł czas, aby chronić te wybrzeża dla naszych dzieci i wnuków” – dodał.
Decyzja Bidena zwiększa całkowitą powierzchnię oceanów, którą chronił, do 670 milionów akrów – więcej niż jakikolwiek inny prezydent – i może udaremnić uzyskanie ożywienia gospodarczego w wyniku podwojenia zwiększonej produkcji ropy i gazu, którą nadzorował podczas swojej pierwszej administracji.
Podczas swojej pierwszej administracji Trump użył zarządzenia wykonawczego, próbując unieważnić decyzję Obamy o powołaniu się na OCSLA, ale decyzja ta zapadła w sądzie. Oznacza to, że wycofanie poniedziałkowego oświadczenia administracji Bidena może wymagać podjęcia przez Kongres uchwały.
Tydzień po zwycięstwie w wyborach prezydenckich w 2024 r. Trump mianował dyrektora generalnego Liberty Energy jako swojego kandydata na szefa Departamentu Energii.
Wright już wcześniej pisał o potrzebie zwiększenia produkcji paliw kopalnych, aby wydobyć ludzi z ubóstwa, a w filmie opublikowanym na jego profilu LinkedIn w 2023 r. stwierdził, że „nie ma kryzysu klimatycznego i nie jesteśmy w trakcie kryzysu klimatycznego”. transformacja energetyczna.”
Chociaż wiele obszarów chronionych nie cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony przemysłu energetycznego, administracja Bidena stwierdziła również, że zakaz obejmie całe wschodnie wybrzeże Atlantyku w USA i wschodnią część Zatoki Meksykańskiej. Obydwa obszary wzbudziły zainteresowanie koncernów naftowych, choć sam Trump już podczas swojej pierwszej administracji podjął kroki, aby zapobiec odwiertom na tych obszarach.
W 2020 roku Trump wydał orzeczenie w obszarach, w których poszukiwania ropy i gazu spotkały się z szerokim sprzeciwem Republikanów na Florydzie i wyborców w Karolinie Północnej.
Biden stwierdził, że na wielu obszarach chronionych poniedziałkowym oświadczeniem następuje „rozwój, który w niewielkim, jeśli w ogóle cokolwiek, przyczyniłby się do zaspokojenia potrzeb energetycznych kraju”.
Powołując się na wnioski wyciągnięte z kampanii w 2010 r., kiedy do Zatoki Meksykańskiej wyciekło 134 miliony galonów ropy, Biden powiedział, że „nie musimy wybierać między ochroną środowiska a rozwojem naszej gospodarki ani między utrzymaniem zdrowych oceanów i odporności naszych wybrzeży , a produkowana przez nich żywność jest bezpieczna i pozwala utrzymać niskie ceny energii. To fałszywe wybory.”
stwierdził w oświadczeniu, że „dzisiejsze działania prezydenta Bidena są częścią naszej pracy w całej tej administracji na rzecz wprowadzenia odważnych i trwałych zmian, które uwzględniają wpływ odwiertów ropy i gazu na wybrzeża naszego kraju”.
„Dziś Prezydent podejmuje działania, które odzwierciedlają to, co podzielały z nami państwa, plemiona i społeczności lokalne – silną i przytłaczającą potrzebę wspierania odpornych oceanów i wybrzeży poprzez ochronę ich przed niepotrzebnym wydobyciem ropy i gazu” – dodała.
Ogłoszenie spotkało się z radosną reakcją grup ekologicznych.
„Ta polityka ochronna zapewni bezpieczniejsze warunki i więcej miejsca na dobrobyt milionom ludzi żyjących wzdłuż amerykańskich wybrzeży, tysiącom przedsiębiorstw zależnych od niezakłóconych oceanów oraz bezbronnej dzikiej faunie i florze” – powiedział Drew Caputo, wiceprezes Earthjustice, firmy organizacja non-profit zajmująca się rozstrzyganiem sporów dotyczących ochrony środowiska.
„Nasze wybrzeża są domem dla milionów Amerykanów i wspierają miliardy dolarów działalności gospodarczej, która zależy od czystego wybrzeża, obfitej dzikiej przyrody i dobrze prosperujących łowisk” – powiedział Joseph Gordon, dyrektor kampanii organizacji non-profit Oceana zajmującej się ochroną oceanów. „Nowe zabezpieczenia prezydenta Bidena uzupełniają tę ponadpartyjną historię, w tym wcześniejsze wycofanie się prezydenta Trumpa z południowo-wschodnich Stanów Zjednoczonych w 2020 r.”