Bezrobocie na Słowacji rośnie: pracodawcy są ostrożni podczas rozszerzania produkcji i przyjmowania nowych ludzi
Bezrobocie na Słowacji zaczęło rosnąć, a jego wzrost jest również spadkiem pracowników sezonowych. W listopadzie ubiegłego roku bezrobocie osiągnęło co najmniej 4,86 %w listopadzie, ale w grudniu zaczęło rosnąć i wzrosła do 4,96 %, a także w styczniu tego roku do 5,09 %, powiedział Stowarzyszenie Słowenności (APAS).
„Zapotrzebowanie na pracowników sezonowych, na przykład w budownictwie, rolnictwie lub Turystyka, ale także przyczynia się do zakończenia tymczasowych umów o pracę, które często są związane z końcem roku kalendarzowego ” Prezydent APAS i dyrektor Agencji ManpowerGroup Slovakia Zuzana Rutiz.
W listopadzie ubiegłego roku niższy popyt na pracowników w prawie wszystkich sektorach był widoczny od listopada. Według zasobów ludzkich czynniki makroekonomiczne, takie jak wysokie koszty energii, niepewność rynku i popyt na niektóre produkty i usługi, mogą być również za rozwojem bezrobocia. Pracodawcy są zatem ostrożni podczas rozszerzania produkcji i przyjmowania nowych pracowników. Humanistów oczekują, że rozpoczęcie pracy sezonowej powinno zwiększyć popyt na pracę, ale wzrost bezrobocia może być dłuższy, ze względu na pogłębienie spadku produkcji.
W ostatnich miesiącach były one widoczne, szczególnie w branży motoryzacyjnej i łańcuchu dostaw. Negatywnym czynnikiem jest również dalsza niepewność w globalnej gospodarce i wysokie koszty biznesowe, które mogą ograniczyć tworzenie nowych miejsc pracy. Rumima podkreśliła, że jeśli bezrobocie od dawna było na wyższym poziomie, może spowolnić rozwój słowackiej gospodarki i zmniejszyć popyt konsumentów. Wzrost bezrobocia długoterminowego miałby również negatywny wpływ na konsumpcję gospodarstw domowych. Według prezydenta APAS dalszy rozwój bezrobocia może mieć trzy scenariusze.
„Dzięki optymistycznemu scenariuszowi branża dostosowuje się do nowych warunków, gospodarka stabilizuje się, a popyt na pracę znów wzrośnie. Drugą opcją jest stagnacja, gdy bezrobocie pozostaje w przybliżeniu na bieżącym poziomie. A pesymistyczny scenariusz oznaczałby wzrost bezrobocia, który mógłby przynieść globalne wstrząsy gospodarcze i kolejny spadek w przemyśle ” Wyjaśniła Rimum.
Humanistów podkreślili, że jeśli gospodarka będzie nadal napotykać problemy, mogą wystąpić dalsze fale zwolnienia, szczególnie w sektorach wrażliwych na wzrost kosztów. Bezrobocie może zatem wzrosnąć głównie w regionach z mniejszym przekwalifikowaniem i przejściem na inne sektory. Z drugiej strony, jeśli przemysł motoryzacyjny przyciągnie nowe inwestycje lub zamówienia, liczba miejsc pracy również wzrośnie, a popyt na towary i usługi zostanie przywrócone. Spowoduje to, że firmy zyskają nowych pracowników, a bezrobocie można ponownie zmniejszyć.