Betis niszczy Gironę za pomocą rankingu po raz pierwszy | Piłka nożna | Lekkoatletyka
Betis minął jak huragan w Gironie, rywala, który zniszczył z rzadkim pierwszym razem. Ogromna odległość oddziela teraz obie drużyny. Girona patrzy na pochodzenie po dodaniu czwartej z rzędu porażki, jest umieszczona w punkcie Ligi Mistrzów, która zajmuje teraz piąta pozycja Villarreal. Złe czasy dla dobrego trenera, takiego jak Míchel. Jego post jest zagrożony, ponieważ katalońska drużyna jest sportowa martwa. Ten dobry betis skorzystał, co spowodowało, że wszystko zostało rozwiązane w pierwszym akcie. Oprócz trzech celów cieszył się dużą liczbą okazji, aby zrobić więcej. Andaluzyjczycy stanowili do 17 aukcji przeciwko celowi katalońskiemu.
1
Paulo Gazzaniga, Ladislav Krejcí, Alejandro Francés (David López, min. 67), Daley Blind, Miguel Gutiérrez, Arthur, Arnaut Danjuma (Cristhian Stuani, Min. 67), Yangel Herrera (Jhon Solís, min. 56), Iván Martín (Porttu, Min. 47 Min. Viktor Tsygankov i Yáser (Donny van de Beek, min. 56)
3
Adrián, Natan, Marc Bartra, Romain Perraud, Aitor Ruibal (Héctor Bellerín, min. 45), Antony (Jesús Rodriguez, min. 77), Johnny Cardoso, Abde Ezzalzouli (Sergi Altimira, Min. 88), Isco (Young Lo Celso, Min. 59), Pabli For, William Carvalo (Sergi Altimira, Min. 88), Isco (Young Lo Celso Min.
Cele
0-1 min. 5: Johnny. 0-2 min. 38: Antony. 0-3 min. 41: Isco alarcón. 1-3 min. 84: Stuani
Sędzia Alejandro José Hernández Hernández
Żółte karty
Aitor Ruibal (min. 25), Arthur Melo (min. 51), Alejandro Francés (min. 64), Romain Perraud (min. 90), David López (min. 92)
Jeśli wszystko jest zrobione z prędkością i talentem graczy, takich jak Antony lub ISCO. Jeśli ponadto drużyna w pełnym upadku, taka jak Girona, pozwala szczeremu strzałowi rywala w jego obszarze przy wyjściu z rzutu narożnego po sześciu minutach. Jeśli w skrócie, dwa różne trajektorie, z czystym umysłem w niektórych i bardzo ciemnych w innych, nie jest to zbyt skomplikowane, aby Betis przelatować nad trawą Montilivi w wyjątkowej pierwszej połowie. Andaluzyjczycy kończą świetną drugą rundę i pokazali ją wcześniej, co przestało wierzyć w ideę Míchela i jest bardzo wrażliwym zespołem.
Złamane na sześć minut na aukcji Cardoso, Girona miała cnotę mieć piłkę i próbował przesłać Betis w poszukiwaniu losowania. Były czasy, kiedy mu się udało, a zespół andaluzyjski cierpi i Adrián oszczędzał przed zastrzykiem Asprilla. Ale Girona przyznała kontrataki z malarstwem. Wprowadził Abde bardzo dobry w stosunku do 16 minuty. Później było autentyczną lawinę Betis. Perraud Playman zakończył się A, który zakończył jego wielki starci z wielkim strzałem na pierwszym miejscu. Kategoria woli w niezwykłym ciosie. Ale było więcej. Po paradón od Gazzanigi do Abde, koniec położył go w okolicy, gdzie włamali się do Lobos Cardoso i Isco. To Malagaño zakończył dobry cel aukcji w dniu, w którym skończył 33 lata. Tylko cud mógł uratować Gironę od porażki do odpoczynku.
Betis zrelaksował się w drugiej połowie. Grona, dynamizowana przez Portu, miała dobrą okazję Danjumy, aby dostać się do gry. Nie strzelił gola, a Betis spokojnie bronił swoich dochodów. Antony był w stanie zrobić pokój, ale tym, który strzelił gola, był Stuani, zawsze śmiertelny. „Zespół zastąpił się po przegranej z Villarreal. Wszedłem z wiarą i oznaczyłem, że aspirujemy do Ligi Mistrzów, a ten triumf jest dobrym darem” – powiedział. „Mamy ambicję walki na dwóch frontach, a pokonanie z Villarreal było niesprawiedliwe. Teraz, jeśli chcemy ważnych rzeczy, musimy wybrać całe Valladolid w czwartek i nie ufać ich sytuacji” – powiedział z drugiej strony Manuel Pellegrini.
„Dotknęliśmy w pierwszej połowie w nastroju i powiedziałem im, że musimy przetrwać. Nie możemy opuścić ramion, jest to bardzo delikatna sytuacja. Pozostaje sześć gier i musisz walczyć z maksimum, aby zostać pierwszym” – powiedział Míchel, technik Girona. „Chcę patrzeć w przyszłość. Ciężko pracujemy, ale pochodzimy z dziewięciu meczów bez wygranej, a oni robią cel w piłce, który wkrótce zatrzymał się. Drugi gol pochodzi ze straty, a pierwsza część była bardzo bolesna. Postaramy się wstać z tej sytuacji. Nikt nie może zejść z tego statku” – dodał trener Madrid.