Ostatnie posty

Antanas Kandrotas-Celofanas, który zeznawał w sprawie zamieszek: „Zostałem ostrzeżony, że operacja została zaplanowana w celu wywołania zamieszek”.

W środę, gdy sąd rozpoczął przesłuchania oskarżonych, pierwszym świadkiem, który zeznawał, był Kandrotas-Celofan, aktywny uczestnik różnych protestów, który obecnie odbywa karę pozbawienia wolności za przestępstwa finansowe. Został on przywieziony do sądu przez eskortę.

Zauważył, że wiec w Sejmie w sierpniu 2021 r. został zorganizowany nie tylko przez byłą nauczycielkę Astrę Genovaitė Astrauskaitė.

„Protest został zorganizowany nie tylko przez Astrauskaite, ale także przez inne osoby publiczne. Ludzie byli przeciwni nałożonym ograniczeniom” – powiedziała Kandrot-Celofan, dodając, że protest miał na celu potępienie ograniczeń nałożonych przez rząd na COVID-19.

Oskarżony wyjaśnił, że w tym czasie do parlamentu wpłynęły poprawki do ustawy, które rzekomo proponowały rozszerzenie funkcji żandarmerii wojskowej podczas pandemii koronawirusa.

„Żandarmeria wojskowa mogłaby włamać się do domu danej osoby (…) To normalne, że ludzie buntowali się przeciwko takim poprawkom” – powiedział Kandrot-Celofan.

Mężczyzna stwierdził, że stale otrzymuje informacje wywiadowcze o różnych możliwych zagrożeniach. Według posła Kandrot-Celofana, takie informacje otrzymał również w sierpniu 2021 r., w przeddzień zamieszek przed parlamentem.

„Otrzymałem informację o możliwych zamieszkach dzień wcześniej. (…) Ostrzeżono mnie, że planowana jest operacja mająca na celu wywołanie zamieszek przed parlamentem, co doprowadziłoby do przyjęcia pewnych poprawek do ustawy i postawienia protestujących w stan oskarżenia” – powiedział Kandrot-Celofanas.

Oskarżony powtórzył, że jest stale ostrzegany przed niebezpieczeństwem.

„Nie jeżdżę na motocyklu, bo mogę zostać potrącony, nie jem w kawiarniach, bo mogę zostać otruty”, powiedział.

A. Kandrot-Celofanas twierdził również, że miał informacje o tym, że w przeddzień zamieszek przed Sejmem sporządzono listę osób do zatrzymania.

„Zostałem poinformowany, że istnieje nawet lista aktywnych osób publicznych, które mogą zostać zatrzymane” – powiedział oskarżony.

Mężczyzna powiedział, że wynajął zespół kamerzystów i przeprowadził wywiady z dziennikarzami w Sejmie. Kandrot-Celofanas powiedział, że zauważył, że niektórzy przedstawiciele mediów, którzy filmowali wiec, zachowywali się niegrzecznie, filmując i przeprowadzając wywiady z ludźmi bez ich zgody.

„Dziennikarze, jeśli widzieli, że może tam być osoba o niższej inteligencji, rzucali się do filmowania” – powiedział oskarżony.

On sam twierdził, że widział w Sejmie wielu parlamentarzystów, takich jak konserwatyści Stasys Šedbara, Žygimantas Pavilionis i lider Związku Demokratycznego „W imię Litwy” Saulius Skvernelis. Kandrotas-Celofanas twierdził, że był w kontakcie z niektórymi członkami Sejmu i powiedział, że nie zauważył, aby ludzie ich atakowali lub zachowywali się wobec nich agresywnie.

Twierdził, że ludzie gromadzili się przed Sejmem z zasłoniętymi twarzami

A. Kandrot-Celofanas powiedział, że po południu 10 sierpnia 2021 r., pod koniec wiecu przed Sejmem, wiele osób, zachęcanych przez osobę na scenie, połączyło ręce i przeszło wokół parlamentu.

Oskarżony twierdził, że od samego początku wiecu był w kontakcie z funkcjonariuszem policji Aidasem Mazisem, który wielokrotnie ostrzegał go, że w tłumie mogą znajdować się prowokatorzy, którzy będą próbowali wywołać zamieszki.

A. Kandrotas-Celofanas twierdził, że zgromadzeni przed Sejmem zebrali się przy jednym z wyjść z Parlamentu na ulicy Antanasa Tumėnasa. Oskarżony powiedział, że już wcześniej zauważył podejrzane osoby w tłumie.

„Mężczyźni mieli na sobie kaptury, zakrywające ich twarze. Mężczyźni byli dość młodzi, o atletycznej budowie”, opisał wygląd podejrzanych osób.

Według niego, w pewnym momencie Petras Gražulis, ówczesny członek Sejmu, podszedł do tłumu i ogłosił, że parlament przyjął poprawki do ustawy o rozszerzeniu funkcji żandarmerii wojskowej. Poseł Kandrot-Celofanas powiedział, że poprosił posła Gražulisa, aby wezwał swoich kolegów posłów do wyjścia i porozmawiania z protestującymi.

„Powiedziałem ludziom, że Sejm ma sześć wyjść, więc wezwałem ich do rozejścia się. Powiedziałem, że nie ma w tym nic złego, że ludzie mają prawo rozmawiać z posłem wybranym w ich okręgu wyborczym” – powiedział Kandrot-Celofanas o swoich działaniach.

Powiedział, że widział dziennikarzy ustawionych w kolejce przed Sejmem, bardziej podejrzanych ludzi i policjantów zbliżających się do protestujących. W końcu, według Kandrot-Celofanasa, funkcjonariusze zaczęli odpychać ludzi od Sejmu.

„Przybywa wielu funkcjonariuszy, ludzie stoją przed Sejmem. (…) Ludzie nic nie robili, a policja zaczęła ich popychać. Wszystko działo się bardzo szybko. Zaczęli rozpylać gaz na ludzi, mimo że nic nie robili.

Doszło do przepychanek i coś wybuchło. Zdałem sobie sprawę, że to policyjny granat dźwiękowy. Potem zobaczyłem, że z parkingu zaczęły lecieć kamienie. Widziałem, jak jeden z kamieni uderzył w okno Sejmu, ale go nie rozbił” – powiedział oskarżony.

Zarzuty dla 87 osób

ELTA przypomina, że 87 osób zostało oskarżonych w sprawie zamieszek w Sejmie w 2021 r., głównie za udział w zamieszkach, stawianie oporu funkcjonariuszom policji lub innym osobom pełniącym funkcje administracji publicznej, prowokowanie przemocy publicznej, niszczenie mienia lub w inny sposób rażące naruszanie porządku publicznego. Astrauskaite została oskarżona o zorganizowanie zamieszek i publiczne podżeganie do publicznego naruszenia suwerenności Republiki Litewskiej.

Wśród oskarżonych są Antanas Kandrotas, pseudonim Celofanas, który w przeszłości był karany i brał udział w różnych protestach, Andrejus Lobovas, który kilkakrotnie brał udział w protestach oraz Arnoldas Misiūnas, przedstawiciel sportów walki.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami organów ścigania, sprawa karna składa się ze 136 tomów. W tej sprawie za pokrzywdzonych uznano 27 osób, z których 23 to funkcjonariusze policji i Służby Bezpieczeństwa Publicznego (PSS). Czterech pokrzywdzonych wystąpiło z roszczeniami cywilnymi o naprawienie szkody niemajątkowej na łączną kwotę 24,5 tys. euro.

Roszczenia cywilne o odszkodowanie za szkody majątkowe (w łącznej wysokości 92,6 tys. euro) w tej sprawie zostały złożone przez Wileński Terytorialny Fundusz Pacjentów, Wileński Oddział Zarządu Państwowego Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Kancelarię Sejmu, Komendę Główną Policji Okręgu Wileńskiego i Państwową Służbę Bezpieczeństwa.

10 sierpnia 2021 r. protest przeciwko ograniczeniom związanym z COVID-19 przed Sejmem przerodził się w poranne zamieszki. Po tym, jak protestujący zablokowali wejścia do Sejmu, PSS i policja użyły wobec nich gazu łzawiącego i siły fizycznej.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.