Andrej Danko przemawiał do mieszkańców Moskwy, Juraj Loj wysłał mu ostry komunikat: A więc…
Od niedzieli 12 stycznia słowacka delegacja parlamentarna pod przewodnictwem Tibora Gašpara (Smer-SD) i Andreja Danko (SNS) przebywała z roboczą wizytą w Moskwie. Danko regularnie rozmawiał ze swoimi obserwatorami na portalu społecznościowym i pokazywał im, jak to naprawdę wygląda w Rosji.
Po kilku dniach przyszedł czas na powrót na Słowację. „Przyjaciele, wyjeżdżamy z Moskwy i kiedy widzę, co się dzieje w kraju, nie wiem, co myśleć, bo nie zrobiliśmy nic złego. Rozmawialiśmy tutaj z panem Wołodinem i z panią Matwienkową. Wysłuchaliśmy ich argumentów, przyjrzeliśmy się, jak tu żyją ludzie, ale… Chcę powiedzieć, że zdaję sobie sprawę, że nie wszystko trzeba akceptować, że u nas wszystko jest w porządku. Wszędzie też są problemy, ale chciałbym podkreślić, że Rosjanie naprawdę zamknęli się w sobie, że wspólnie przeciwstawiają się sankcjom i to ich zjednoczyło– powiedział na początku.
„Chcę przekazać państwu, że bardzo się cieszę, widząc desperację opozycji, ponieważ Šimečka połączył siły z Matovičem, ale podtrzymuję tę wizytę. Byliśmy pierwszym Parlamentem Europejskim po wydarzeniach na Ukrainie, Rosjanie tego nie zapomną i pomogą naszym przedsiębiorcom i obywatelom. Mamy ze sobą wiele wspólnego i jeśli ktoś chce powiedzieć, że to zły naród, to jak zły naród może mieć tak wiele książek? Chciałbym, żebyście mogli zobaczyć księgarnie, ogromne domy towarowe. Jak zły naród może mieć tak piękną sztukę i tak utalentowanych sportowców?– zapytał w nagraniu opublikowanym w serwisie społecznościowym, które można znaleźć nad artykułem.
Na wypowiedź Andreja Danko z Moskwy zareagował w serwisie społecznościowym aktor Juraj Loj (40 l.). „Więc się tam wyprowadź” wysłał do wiceprzewodniczącego NR SR. To nie pierwszy raz, kiedy aktor komentuje sytuację polityczną na Słowacji. Chociaż jego reakcje są przeważnie krótkie, zawsze są dość ostre.
