Andrej Babiš powróci do kontroli nad akcjami swojej spółki Agrofert
Były czeski premier rozwiązuje fundusz powierniczy. Do Agrofert należy ponad 250 firm w Czechach i na Słowacji.
Akcje Agrofert zostaną zwrócone założycielowi holdingu, byłemu premierowi Czech Andrejowi Babišowi. Zgodził się on rozwiązać fundusz powierniczy, w którym wcześniej ulokował Agrofert. Oświadczył to w poniedziałek na portalu społecznościowym. Według Babiša nic nie stoi na przeszkodzie, aby posiadał akcje. Nie wraca jednak do zarządzania holdingiem, donosi TASR w Pradze.
„Zgodnie z zaleceniem zarządzających funduszem, zgodziłem się na rozwiązanie funduszu powierniczego i postanowiłem skorzystać z niego i zorganizować sprawy na przyszłość w odniesieniu do mojej rodziny, gdyby coś mi się stało, na przykład” – wyjaśnił Babiš.
Przez osiem lat nie mógł dysponować własnym majątkiem
Agrofert Holding to największy koncern rolno-spożywczy w Czechach i na Słowacji, posiadający ponad 250 spółek. Babiš przeniósł go do funduszu powierniczego w 2017 r. ze względu na ustawę o konflikcie interesów. Były premier Czech określił tę ustawę jako celową i podkreślił, że przez osiem lat nie mógł na jej podstawie rozporządzać swoim majątkiem. Według niego jest to ostatnia szansa, aby to zrobić.
„Jeśli uda nam się wygrać wybory w przyszłym roku i utworzę rząd, nie będę już mógł tego zrobić. (…) Żadne przeszkody prawne nie uniemożliwiają mi posiadania akcji i nie jest to sprzeczne z moją pozycją członka Parlamentu Republiki Czeskiej. Nie wracam jednak do zarządzania koncernem Agrofert i nie będę pełnił żadnych funkcji kierowniczych” – sprecyzował.
Powiedział, że jego priorytetem jest sukces jego ruchu ANO w przyszłorocznych wyborach do Izby Poselskiej. Powiedział również, że tym razem będzie startował w okręgu morawsko-śląskim. Babiš dodał, że chce wygrać wybory i utworzyć następny rząd.
Według październikowych sondaży przeprowadzonych przez agencje STEM i Kantar, ANO Babiša wygra przyszłoroczne jesienne wybory w Czechach z odpowiednio 32,1% i 35,5% głosów.